Jednym z bardziej ekscytujących wyborów obsady do „Młodego Sheldona” (programu częściowo inspirowanego twórczością Jima Parsonsa) była decyzja o obsadzeniu Zoe Perry w roli Mary, surowej, kochającej i religijnej matki Sheldona. Rola w Teorii wielkiego podrywu, opowiadającym o dorastaniu Sheldona, przypadła Laurie Metcalf, wielokrotnie nagradzanej, znanej aktorce, która jest także prawdziwą matką Perry’ego. To wybór obsady, który ma wiele sensu (nie tylko kobiety są ze sobą spokrewnione, ale mają takie same zachowania), choć staje się to trochę dziwne, biorąc pod uwagę toczący się w Hollywood dyskurs na temat nepotyzmu. Zapytany w wywiadzie z 2017 r reporter z Hollywood Perry podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat tego, jak się czuła w związku z otrzymaniem tej roli, przynajmniej częściowo dlatego, że jest córką tak znanego artysty:
„Nie sądzę, że można temu w jakikolwiek sposób zaprzeczyć, bo dlaczego miałbyś to zrobić? Mamy wiele podobieństw, jeśli chodzi o nasze głosy i maniery i mam szczęście, że mam to dostępne – po prostu nie z tego powodu część, ale ogólnie, kiedy gram, jeśli znajduję coś, co przypomina mi jednego z moich rodziców, świadomie lub nieświadomie, jestem za to wdzięczny, bo wiem, czego zrobili Bardzo go szanuję, jeśli coś wyjdzie lub będzie brzmiało jak on, mam coś dobrego.
Uznanie przewagi, jaką posiada (w przeciwieństwie do zaprzeczania swojemu statusowi Nepo Baby) jest prawdopodobnie najlepszą reakcją, jaką aktor może dać w takiej sytuacji; Przynajmniej jest to o wiele lepsze niż udawanie, że ktoś bez Twojego nazwiska ma takie same szanse na otrzymanie tej roli jak Ty. jeden w Wywiad z kulisami 2020Perry ponownie lekko odniósł się do skarg na nepotyzm, mówiąc: „Nie mogę zaprzeczyć, że to wielki przywilej mieć rodziców o ugruntowanej pozycji w dziedzinie, którą się zajmuję. Staram się doceniać fakt, że są w tym tak świetni .” Był wspaniałym wzorem do naśladowania, nie tylko pod względem swojego talentu, ale także sposobu, w jaki żyje i celów, do których dąży”.
Co Laurie Metcalf sądzi o Zoe Perry grającej Mary?
Perry zauważyła też, że choć dzięki matce miała przewagę, to podczas przesłuchań nigdy nie uważała programu za coś pewnego. „Nie chciałam robić sobie nadziei, bo nigdy nie wiadomo, jak się wszystko potoczy” – powiedziała. „Nie zastanawiałem się zbytnio nad pomysłem, że może to być wsad, ponieważ nigdy nie wiadomo. Nawet jeśli na stronie coś ma sens, zawsze są rzeczy, których nie jesteś świadomy”.
Oczywiście nie był to pierwszy raz, kiedy Perry grała młodszą wersję jednej z postaci swojej mamy. W latach 90. zagrała także młodą Jackie Harris w dwóch odcinkach serialu „Roseanne”. To były jego pierwsze role aktorskie, choć na poważnie zaczął grać dopiero ponad dekadę później. W wywiadzie z 2017 r LudzieMetcalf wyjaśnił, że jego zdaniem Perry złapał „bakterię aktorską” na planie „Roseanne”, ale „nie sądził, że będzie to dobry pomysł dla tak młodego dzieciaka”. Kiedy Metcalf wkroczyła w świat aktorstwa, zrobiła to z pełną, dorosłą świadomością, co oznacza taka kariera.
Jeśli chodzi o „Młodego Sheldona”, Metcalf wspierał przejęcie tej roli przez swoją córkę, choć żartobliwie zasugerował to podczas panelu na Expo w Calgary w 2024 r. (za pośrednictwem zderzacz), że „Młody Sheldon” miał przedstawiać „pojedynek” pomiędzy dwiema wersjami tej postaci. („Zdecydowanie – grałam kiedyś z Zoe (…) Może powinniśmy zrobić Mary Cooper twarzą w twarz, a ludzie będą mogli (głosować), która jest lepszą Mary Cooper”, jak to powiedziała.) „Młody Sheldon ” nigdy czegoś takiego nie robiłem, chociaż w ostatnich odcinkach sezonu 7 (po tragicznej śmierci George’a seniora) Mary Cooper z Perry’ego zmienia się w nieco fajniejszą, bardziej religijną wersję Mary Cooper. Zacznij oglądać Can, który został zilustrowany przez Metcalfa. W rzeczywistości te dwie wersje się nie przecinały, ale pod koniec zaczęły nieco się zderzać.