OK, przyjaciele, teraz czas na obstawianie. Od chwili ogłoszenia nowej adaptacji „American Psycho” w reżyserii Lucy Guadagnino wszyscy zaczęli szaleńczo spekulować na temat tego, który młody, wschodzący aktor zostanie obsadzony w roli Patricka Batemana obok nienagannie ubranego „Musisty” Christiana Bale’a. Krążyły pogłoski, że Jacob Elordi, łowca serc z „Saltburn” i „Priscilla”, był wyborem nr 1 (podczas gdy w /Film spekulowaliśmy, że Robert Pattinson lub Mike Faust również mogliby pasować do tej roli), ale zamiast tego rola High-Profile przypadła A. oprócz Gwiazda znanej marki, która przypadkowo grała już wcześniej Elvisa. Pozwólcie, że formalnie pogratuluję wszystkim, którzy mieli w swojej puli zakładów Austina Butlera, bo gwiazda „Dune: Część druga” i „The Bikeriders” podobno zdobyła rolę życia.
Różnorodność Według doniesień Butler otrzymał główną rolę w nowym filmie „American Psycho”. najnowszy Młody aktor wcielił się niedawno w rolę socjopatycznego zabójcy po porywającej scenie roli złoczyńcy Feyda-Rauthy Harkonnena w filmie „Dune: część druga”. Butler zrobiła już karierę dzięki przemianom fizycznym w swoim stosunkowo krótkim dorobku, od pierwszego występu w filmie Quentina Tarantino „Pewnego razu… w Hollywood” po rolę w kontynuacji „Diuny”. . ach, Atrakcyjny Wcielenie się w główną rolę w „Elvisie” Baza Luhrmanna i wybranie akcentu (który, trzeba przyznać, Butlerowi długo się otrząsał).
Czytaj dalej, aby uzyskać więcej szczegółów!
Ten film American Psycho nie będzie remakiem, ale reinterpretacją
Potargane włosy, mrożący krew w żyłach pusty uśmiech i zamiłowanie do morderstwa? Tak, Austin Butler prawdopodobnie mógłby zagrać Patricka Batemana we śnie – choć na szczęście możemy spodziewać się możliwie chaotycznej i nieprzewidywalnej interpretacji tej postaci. Butler zdobył bardzo pożądaną rolę we współczesnej adaptacji „American Psycho” Luca Guadagnino, ale co to naprawdę oznacza? Może nie nazywajcie tej produkcji „remake’iem”. Variety dokłada wszelkich starań, aby opisać ten film jako świeżą adaptację oryginalnej powieści Breta Eastona Ellisa, która oczywiście została zaadaptowana do uznanego filmu z 2000 roku pod tym samym tytułem.
Można założyć, że Guadagnino, idealny wybór na reżysera, nada materiałowi swój własny, niepowtarzalny charakter. Akcja poprzedniego filmu reżyserki Mary Harron rozgrywała się w latach 80., więc z pewnością będzie to pierwszy szczegół aktualizacji. Dotyczy to także samej głównej roli, postaci tak potężnej i niezapomnianej, że „American Psycho” był w dużej mierze odpowiedzialny za wyciągnięcie Bale’a w światło reflektorów i umieszczenie go na mapie świata. Variety zauważa, że „nowy format książki może kłaść większy nacisk na erotykę niż satyra-horror w oryginale”, mimo że oryginał z pewnością zawierał więcej niż sprawiedliwy udział seksu i seksualności. (Nawet ludzie, którzy nigdy nie widzieli „American Psycho”, prawdopodobnie to widzieli) On GIF Christiana Bale’a krążył po Internecie raz czy dwa.)
Jeśli chodzi o Guadagnino, jest to jego najbardziej ambitna produkcja w bardzo pracowitym okresie. W 2024 r. odpadnie zarówno z „Challengers”, jak i „Queer”, a następnie w dwuręcznym „After the Hunt” Julii Roberts i Andrew Garfielda. Jego film „American Psycho” nie ma jeszcze oficjalnej daty premiery, ale bacznie się jej przyglądamy.