Według prawa Eva Clark powinna nie żyć.
Urodził się w nazistowskim obozie zagłady, gdzie wszystkie matki i ich dzieci ginęły w komorach gazowych.
Ale dzień przed tym, jak wychudzona matka Ewy rodzi ją w brudnym wozie otoczonym martwymi i umierającymi więźniami, strażnikom kończy się benzyna.
W poniedziałek król Karol, książę William i światowi przywódcy obchodzili 80. rocznicę wyzwolenia obozu zagłady w Auschwitz, gdzie zamordowano ojca Ewy i 14 członków jej rodziny.
Opowiedziała The Sun swoją niesamowitą historię ocalenia wbrew wszelkim przeciwnościom losu z okazji Dnia Pamięci o Holokauście, który upamiętnia sześć milionów Żydów zamordowanych na rozkaz Adolfa Hitlera podczas II wojny światowej.
Inni członkowie rodziny Ewy, którzy zginęli w Auschwitz, to trzej dziadkowie, wujek, ciotka i jej siedmioletni kuzyn Peter.
Jego ojciec, 33-letni Bernd Nathan, był niemieckim architektem i jego matką, kapeluszniczką Anką, którą poślubił w Czechosłowacji w maju 1940 roku.
Następnej zimy byli jednymi z pierwszych Żydów deportowanych do Terezina, obozu koncentracyjnego położonego 40 mil na północ od stolicy, Pragi.
Na Bernda wywierano naciski, aby pomógł w utworzeniu tam getta, które było obozem przejściowym do Auschwitz i innych obozów zagłady.
Eva z Cambridge, lat 79, mówi: „Było wiele grup, które umarłyby wcześniej – starzy, chorzy, matki z dziećmi, kobiety w ciąży, osoby niepełnosprawne umysłowo i fizycznie.
„Ale ponieważ moi rodzice byli młodzi, silni i zdolni do pracy, pozostali w Terezinie przez trzy lata”.
Tam rodziny były rozdzielone, lecz Bernd i Anka spotykali się w tajemnicy.
W 1943 roku Anka dowiedziała się, że jest w ciąży.
Eva mówi: „Miało to bardzo, bardzo poważne konsekwencje, ponieważ ciąża w obozie koncentracyjnym była przez nazistów uważana za przestępstwo zagrożone karą śmierci.
„Kiedy hitlerowcy dowiedzieli się, że moja matka i cztery inne kobiety też są w ciąży, kazali tym pięciu parom podpisać dokument, że gdy dzieci się urodzi, zostaną przekazane do eutanazji.
„Moja mama nigdy nie słyszała słowa eutanazja. Musiał iść i zapytać kogoś, co to oznacza.
„W tym zdarzeniu urodziło się czworo innych dzieci.
„Nie wiemy tak naprawdę, co stało się z tymi rodzinami, ale powiedzmy, że wszystkie zostały deportowane do Auschwitz i tam zginęły.
„Kiedy w lutym 1944 roku urodził się mój brat George, nie zabrano go rodzicom, ale dwa miesiące później zmarł na zapalenie płuc”.
Naziści nakazali dziecku mieć żydowskie imię i nalegali, aby nazywać je Dan.
Sześć miesięcy później Bernd został deportowany do obozu Auschwitz pod Krakowem w Polsce, gdzie eksterminowano 1,1 miliona więźniów, głównie Żydów, w tym członków rodziny Ewy.
Eva opowiada: „To niewiarygodne, że już następnego dnia moja matka dobrowolnie poszła za nim w pościg, bo nie miała pojęcia, dokąd go wysłano.
„Będąc wiecznym optymistą, uważał, że skoro do tego momentu przeżyli trzy lata, nic gorszego nie mogło się wydarzyć”.
Wiedziała bardzo niewiele. Nigdy więcej jej nie zobaczył.
Kiedy Anka przyjechała do Auschwitz, była już w ciąży z Ewą, ale przebywała tam tylko przez dziesięć dni.
Eva mówi: „To było prawdziwe piekło na ziemi. To było piekło Dantego.
„Powiedziała, że tego nie da się opisać. Ale ona miała około dwudziestu lat. Była surowa. Była silna.
Ponieważ była jeszcze zdolna do pracy, Ankę wraz z grupą kobiet wysłano do obozu pracy niewolniczej w fabryce broni we Fryburgu, niedaleko niemieckiego Drezna.
Eva mówi: „To miejsce było pełne pluskiew, a kobiety były szczęśliwe.
„To oznaczało, że było jedzenie. Oznaczało to również, że było tylko trochę ciepła – tylko trochę”.
Anka spędziła tam sześć miesięcy, pracując jako przeróbka latającego bombowca V1, podczas gdy alianci nieustannie bombardowali Drezno.
Eva opowiada: „Naziści zamknęli wszystkich w fabryce, a oni weszli do schronów przeciwlotniczych.
„Świadek horroru”
„Chociaż więźniowie wiedzieli, że może spaść na nich następna bomba, byli szczęśliwi, ponieważ zdali sobie sprawę, że to alianci”.
Niewiarygodne, że przyszły teść Evy, Walijczyk Kenneth Clarke, był nawigatorem w bombowcu RAF Lancaster podczas nalotu na Drezno.
Eva mówi: „Kiedy po raz pierwszy spotkał moją mamę i opowiedział jej swoją wojenną historię, była całkowicie zdruzgotana.
„Płakał, bo zdał sobie sprawę, że mógł ją zabić”.
Ale życie Anki było również w śmiertelnym niebezpieczeństwie, gdy jej ciąża stała się bardziej widoczna.
Eva opowiada: „Kobiety w ciąży deportowano z powrotem do Auschwitz, gdzie obozowy posłaniec śmierci, dr Josef Mengele, dokonał na nich najbardziej nieopisanej zemsty, bo myślał, że przeżyły”.
Ale zanim Niemcy zdali sobie sprawę, że Anka jest w ciąży, było już za późno na odesłanie jej z powrotem, gdy Auschwitz został wyzwolony – 80 lat temu w przyszłym tygodniu, 27 stycznia.
Kiedy jednak dla Niemców stało się jasne, że przegrywają wojnę, rozpoczęli ewakuację obozów ocalałych świadków.
Anka Nathan, będąca w dziewiątym miesiącu ciąży, była przetrzymywana na świeżym powietrzu przez 17 dni bez jedzenia i wody w pociągu brudnych wagonów z węglem wraz z 2000 więźniów.
Od czasu do czasu pociąg się zatrzymywał i otwierano drzwi, aby wyrzucić zwłoki.
Eva mówi: „Przechodził rolnik i zobaczył moją matkę.
„Opisała siebie jako ledwo przeżywający ciężarny szkielet.
„Ważył pięć kamieni. Rolnik był tak zaskoczony, że przyniósł mu szklankę mleka.
„Ale stojący obok niej nazistowski oficer uniósł bat na wysokość ramion, jakby miał uderzyć moją matkę, gdyby przyjęła szklankę mleka.
„Nagle opuścił rękę i pozwolił jej pić. „Powiedział, że to uratowało mu życie”.
Kiedy pociąg dojechał do Mauthausen, Anka tak się zdenerwowała, że z szoku zaczęła rodzić.
Ten obóz karny, położony w pięknych austriackich Alpach, był tak brutalny, że nazwano go Młynarzem Kości.
Eva mówi: „Moja mama zaczęła mnie rodzić w tej ciężarówce z węglem.
„Bez pomocy musiał wysiąść z pociągu i wsiąść do wagonu ciągniętego przez więźniów.
Są trzy powody naszego przetrwania. Pierwszy z nich to chłodzenie
Ewa Clark
„Urodziła mnie w czasie, gdy wokół niej ludzie umierali na tyfus.
„Nie czekaj na męża. Został zastrzelony
„Inny nazistowski oficer, gdy zobaczył, że rodzi, powiedział jej: «Du knust weiter schreien», co oznacza, że możesz krzyczeć.
„Zawsze mówiła, że krzyczała nie tylko z powodu porodu, ale także dlatego, że czuła, że to jej ostatnia chwila na ziemi.
„Ale oboje przeżyliśmy. Urodziłem się w tym wozie przed bramą obozu.
„Nie ruszałam się. Nie oddychałam. Niewiarygodne, że Niemcy pozwolili lekarzowi, który też był więźniem, odwiedzić moją matkę.
„Prawdopodobnie pozwolili na to, bo w oddali słyszeli strzały.
„Lekarz przeciął pępowinę i uderzył mnie, aż zaczęłam płakać i oddychać.
„Istnieją trzy powody naszego przetrwania. Pierwszym z nich jest chłodzenie.”
Ewa urodziła się 29 kwietnia 1945 r. Zaledwie 24 godziny wcześniej hitlerowskim strażnikom zabrakło śmiercionośnych kryształów Cyklonu B do komór gazowych.
Już następnego dnia, 30 kwietnia, Hitler popełnił samobójstwo i dla Niemców stało się jasne, że wojna dobiega końca.
I Eva mówi: „Ale ostatni – i najlepszy powód – przeżyliśmy, ponieważ Amerykanie wyzwolili obóz 5 maja.
„Moja matka wierzyła, że nie przetrwałby dużo dłużej. Myślą, że ważę 3 funty.
„W dzisiejszych czasach trzyfuntowe dzieci umieszcza się bezpośrednio w inkubatorze.
„Zawsze powtarzam, że miałam prawdopodobnie najlepszy inkubator – cały czas mnie wspierał”.
Wojna w Europie zakończyła się dziewięć dni po urodzeniu Ewy.
Matka wróciła do domu rodzinnego w Pradze, gdzie od razu dowiedziała się, że jej ukochany mąż został zamordowany.
Eva opowiada: „Wkrótce po zakończeniu wojny spotkała na ulicy w Pradze tego wspólnego znajomego.
„Zatrzymał ją i powiedział: «Nie czekaj na męża. Został zastrzelony. Widziałem go”. A potem mężczyzna po prostu szedł dalej.
„nowe życie”
„Ponieważ moja mama tak szybko po zakończeniu wojny przestała myśleć o ojcu, mogła pomyśleć o nowym życiu”.
Trzy lata później Anka wyszła za przyjaciela rodziny Karela Bergmana, czeskiego Żyda, który uciekł do Wielkiej Brytanii i wstąpił do RAF-u jako tłumacz.
Po wojnie wrócił do Pragi i dowiedział się, że większość jego rodziny zginęła w Auschwitz.
Zaproponowano mu pracę w fabryce tekstyliów w Cardiff, więc Anka i Eva przeprowadziły się z nim do Południowej Walii.
Aby wyemigrować, Eva otrzymała niemal unikalny akt urodzenia, potwierdzający, że urodziła się w nazistowskim obozie zagłady.
Eva mówi: „Moja mama miała szczęście, że wyszła za mojego ojczyma. Trwało to długo.”
Karel zmarł w 1983 roku w wieku 81 lat, a Anka dożyła 96 lat.
Kiedy miała 14 lat, Eva poznała w kawiarni w Cardiff 16-letniego Malcolma Clarke’a, profesora prawa na Uniwersytecie Cambridge.
Para pobrała się w 1968 roku i ma synów Tima i Nicka oraz czworo wnucząt. Malcolm zmarł w zeszłym roku.
Eva, która obecnie wykłada dla uczniów w ramach Holocaust Educational Trust, ponownie spotkała się z matką w Mauthausen.
Ance jednak nigdy nie udało się wrócić do Auschwitz, gdzie zginęło wielu członków jej rodziny.
Pomimo okropności, których była świadkiem Anka, Eva twierdzi, że jej matka nie była zgorzkniała i dodaje: „Powiedziała: «Nie możesz iść do przodu, jeśli jesteś przepełniona nienawiścią».
„Mama mówiła, że po wojnie dałam jej powód do życia.
„Wielu ocalałych z wojny popełniło samobójstwo, bo po tych strasznych doświadczeniach nie mieli po co żyć.
– Ale miałem ją.
Pytam ją, jak się z tym czujesz?
„bardzo wyjątkowy”.