Była dyrektor medyczna szpitala, w którym Lucy Letby zamordowała dzieci, przeprosiła konsultantów, „jeśli poczuli się przez nią zastraszeni”.
Ian Harvey był najstarszym rangą lekarzem w szpitalu Countess of Chester, kiedy w latach 2015–2016 pielęgniarka zamordowała siedmioro dzieci i próbowała odebrać życie siedmiu innym.
Składając drugiego dnia zeznania podczas publicznego śledztwa w sprawie okoliczności zbrodni, oświadczył, że największym żalem w swojej karierze było zerwanie relacji pomiędzy urzędnikami szpitala a konsultantami.
Pan Harvey przyznał, że nie dopełnił swoich obowiązków duszpasterskich wobec pediatrów, którzy próbowali ostrzec przed Letbym, który zauważył, że często był obecny, gdy dzieci umierały lub były bliskie śmierci nagle i niespodziewanie.
Zaprzeczył jednak, by groził skierowaniem lekarzy do organu regulacyjnego General Medical Council i powiedział, że groźbę złożył ojciec Lucy Letby, John.
Prawniczka śledcza Rachel Langdale Casey zapytała pana Harveya, czy zwrócił się on do rodziców ofiar o zgodę na wykorzystanie dokumentacji medycznej ich dzieci w ramach przeglądu notatek dotyczących niektórych nieoczekiwanych zgonów na oddziale noworodkowym.
Harvey stwierdził, że nie pamięta, czy to zrobił, ale naciskany przez panią Langdale powiedział: „Prawie na pewno powierzyłbym jej to zadanie.
„Nie przypominam sobie, żebym to przestrzegał. Gdybym tego nie zrobił, byłby to z mojej strony bardzo istotny błąd, za co bardzo przepraszam.
Harveya zapytano także, dlaczego zlecił ocenę oddziału noworodkowego Królewskiemu Kolegium Pediatrii i Zdrowia Dziecka, skoro recenzenci powiedzieli mu, że nie mogą bezpośrednio zająć się przyczyną wzrostu liczby nieoczekiwanych zgonów i zapaści.
Pani Langdale powiedziała: „Wydawała Pani pieniądze i czas na recenzję, która nie zawierała odpowiedzi na zadane przez Panią pytanie (że pediatrzy-konsultanci obawiali się, że Letby celowo krzywdzi dzieci)?”
Harvey odpowiedział: „Zbadanie pełnego zakresu możliwych przyczyn przy pomocy odpowiedniej wiedzy specjalistycznej, zarówno medycznej, jak i pielęgniarskiej, było całkowicie słuszne”.
Zapytano go również, dlaczego powiedział Komisji Szpitalnej, że Royal College nie zalecił natychmiastowych działań w związku ze zwiększoną śmiertelnością, podczas gdy w rzeczywistości zalecił szpitalowi rozpoczęcie własnego dochodzenia w sprawie obaw lekarzy.
Harvey odpowiedział, że jego zdaniem nie stanowi to bezpośredniego problemu, gdy Royal College „mówi, że musimy podjąć działania, zanim opuścimy budynek lub w tej chwili zaprzestanie świadczenia usług”.
Pani Langdale powiedziała panu Harveyowi, że podczas jej urzędowania na stanowisku dyrektora medycznego lekarze obawiali się, że stracą pracę po zgłoszeniu obaw dotyczących bezpieczeństwa pacjentów.
Odpowiedział: „Przyznaję, że nie dopełniłem obowiązku opieki duszpasterskiej, który powinienem był ofiarować”.
Stwierdził jednak, że nie chce tworzyć w oddziale atmosfery strachu.
Odmówił także poinformowania Susan Gilbey, która zajmowała stanowisko dyrektora naczelnego szpitala, że powinna skierować konsultantów do Naczelnej Rady Lekarskiej.
„Nie powiedziałem tego” – powiedział.
Dochodzenie w sprawie Thirlwall, które odbyło się w ratuszu w Liverpoolu, trwa.
Sprawdź najnowsze wiadomości ze świata pod linkiem poniżej:
Wiadomości ze świata || Najnowsze wiadomości || Wiadomości amerykańskie