Pełni nadziei mieszkańcy Syrii wracają do domu, do miasta pełnego przerażających wspomnień o terrorze Bashara al-Assada.
Homs otrzymało mrożący krew w żyłach tytuł miasta, które „przekroczyło granice barbarzyństwa”, kiedy Assad i jego sojusznicy zrównali je z ziemią, pozostawiając po sobie ślad złamanego serca i zniszczeń.
Ponad dziesięć lat temu bojownicy lojalni wobec reżimu Assada postawili sobie za cel sianie spustoszenia w Homs.
systematycznie sabotowali Oprócz opornych rebeliantów, którzy uczynili ten obszar swoją twierdzą.
Wkrótce stało się piekielnym centrum najohydniejszych zbrodni wojennych Assada, z masakrami, głodem, gwałtami i torturami odnotowanymi przez lata.
Gdy armia wkroczyła i skupiła się na pozostałych siłach opozycji, mieszkańcy zostali zmuszeni masowo do ucieczki.
Tysiące ludzi zginęło w konfliktach domowych w latach 2011–2014, gdy rząd syryjski przejął kontrolę nad miastem od rebeliantów.
Odważni zagraniczni dziennikarze, tacy jak Marie Colvin i Remi Ochlik, to dwa z nazwisk, które zostały brutalnie zamordowane, gdy donosiły o Holmesie.
Przerażeni cywile byli zmuszeni znosić codzienny ostrzał znad głowy, gdy obie strony brutalnie starły się ze sobą.
Były francuski minister spraw zagranicznych Alain Juppé powiedział kiedyś, że Assad „przekroczył granice barbarzyństwa”, rozczłonkowując Homs.
Human Rights Watch od lat przoduje w wysiłkach mających na celu ujawnienie tych okropności.
Wiele osób otwarcie wypowiadało się na temat przerażającego charakteru często bezprawnych aresztowań Assada, w tym zaginięcia kilkudziesięciu osób podczas ofensywy w Homs.
Urzędnicy rządowi łapali grupy cywilów i umieszczali ich w celach za protesty przeciwko narodowi syryjskiemu Armia Ofiary mówią to poprzez pokojowe protesty.
Wiele osób twierdzi na podstawie własnych doświadczeń lub historii członków rodziny, że doświadczyli przemocy psychicznej i fizycznej za pomocą tortur.
Ofiary brutalności w Homs twierdzą, że strzelano do nich płonącymi metalowymi prętami i zmuszano do poddawania się wstrząsom elektrycznym, a wszystko to ku uciesze kumpli Assada.
Inni mówią, że po tygodniowym przetrzymywaniu muszą żebrać o jedzenie i wodę.
Organizacja Human Rights Watch rozmawiała także z członkami rodzin więźniów, którzy twierdzą, że nigdy więcej nie słyszano o ich bliskich.
Wiele osób obawia się, że zmarły w niewoli.
To brutalne i systematyczne niszczenie Holmesa i jego ludzi wkrótce zmusiło tysiące ludzi do ucieczki z miasta i ucieczki przed horrorem, który je pochłonął.
W tym momencie wielu z nich domy Został zniszczony w wyniku ataków bombowych i moździerzy strajki,
powrót do domu
Jak podaje raport, ponad dziesięć lat po zakończeniu krwawych walk w Homs ludzie w końcu zaczynają wracać Drut,
Rząd Assada upadł 27 listopada, zaledwie kilka dni po tym, jak rebelianci rozpoczęli niespodziewaną ofensywę i obalili skorumpowaną i nielojalną armię.
dyktator uciekł Syria Całkowicie upokorzony, poddał się Moc Jak tylko wyszedł.
Oblężenie Damaszku, Aleppo i okolic zapewniło pomoc ludności w całej Syrii pod naciskiem Assada.
Po upadku reżimu nastąpiły dni uroczystości, podczas których wiele osób cieszyło się z odzyskania kraju.
Jednak wiele miast znajdujących się w posiadaniu rządu za rządów Assada zostało praktycznie opuszczonych i pozostawionych nieodebranych.
Jednym z najbardziej zaniedbanych obszarów było Homs, które po przejęciu kontroli przez wojsko w 2014 roku miało przypominać pustkowie.
Wiele opuszczonych domów nadal nie nadaje się do zamieszkania dla tych, którzy zdecydują się na powrót do miasta.
Stosy gruzu rozrzucone na ulicach przypominają o Assadzie i jego okrucieństwie.
Fadia al-Faraja próbowała wrócić do domu w ten weekend, ale w miejscu, gdzie kiedyś stał jej dom, znalazła stertę zrujnowanych skał.
Wraz ze swoją załamaną rodziną zmuszony jest spędzić noc w szkole, która dla wielu stała się tymczasowym internatem.
Inna powracająca mieszkanka, Amina Obeid, również próbowała wrócić do domu rodzinnego, ale spotkała ją tragiczna scena.
Amina i jej rodzina zostały zmuszone do zostania uchodźcami wraz z ponad 100 000 Syryjczyków, którzy przenieśli się do dystryktu Akkar w północnym Libanie.
Po tym, jak syn Aminy został postrzelony przez snajpera, podjęli trudną decyzję o wyjeździe.
W niedzielę wróciła do Holmes z córką i trzyletnim wnukiem, aby zobaczyć, czy kiedykolwiek wrócą.
Powiedziała „The Telegraph”: „Kiedy byłam w Libanie, codziennie miałam sen: wrócić do domu, do Syrii.
„Jestem bardzo szczęśliwy, że wróciłem, ale przerażony zniszczeniami, które widziałem po drodze”.
Kiedy otworzyła drzwi i weszła do środka, blok mieszkalny Aminy był wciąż ledwo nienaruszony.
Rowerek trójkołowy jej syna stał na środku salonu, dokładnie tam, gdzie go pozostawiono – tylko zbierał kurz.
W nadchodzących tygodniach o wiele więcej powracających Syryjczyków będzie musiało zmierzyć się ze wspomnieniami okropności, jakich doświadczyli przez Assada i jego ludzi wiele lat temu.
Dynastia Assadów
Dynastia Assadów w Syrii rozpoczęła się od Hafeza al-Assada, który przejął władzę w wyniku wojskowego zamachu stanu w 1971 r. i ustanowił reżim autorytarny.
Jego rządy skupiały się na scentralizowanej kontroli rządu, sile militarnej, tłumieniu sprzeciwu, łączeniu Syrii ze Związkiem Radzieckim i postawie antyizraelskiej.
Ustanowił kult jednostki, a korupcja rozkwitła, a lojalność wobec Hafeza stała się najważniejszą wartością.
Bashar nie był pierwszym kandydatem na następcę ojca, gdyż jego starszy syn Bassel miał przejąć tę rolę.
Kiedy Bassel zginął w wypadku samochodowym w 1994 roku, Bashar pracował jako okulista w szpitalu Western Eye w Londynie.
Nagle Bashar stał się oczywistym następcą tronu i został wezwany do Damaszku, aby przygotować się do objęcia przywództwa.
Spędził sześć i pół roku, ucząc się podstaw od ojca i służąc w wojsku.
Hafez zmarł na atak serca w 2000 roku i wraz ze swoją lojalną wobec niego partią przekazał władzę Baszarowi, ustanawiając pierwszą arabską republikę dynastyczną.
Początkowo pokładano nadzieję na liberalne reformy pod rządami Bashara, ale nadzieje osłabły, gdy zamiast tego kontynuował represyjną politykę ojca.
Kiedy w 2011 r. powstali protestujący, Assad próbował ich zmiażdżyć brutalną przemocą.
Jednak stracił poparcie wielu swoich ludzi i doprowadził do wojny domowej w Syrii.
W 2013 r. brutalny dyktator użył nawet broni chemicznej na terenach rebeliantów, robiąc wszystko, aby utrzymać się przy władzy.
Wojna domowa zabiła setki tysięcy ludzi, zniszczyła miasta i utorowała drogę powstaniu ISIS.
Ostatecznie Assad zyskał przewagę po tym, jak Iran wysłał siły Hezbollahu, a Rosja wysłała odrzutowce do walki z rebeliantami i grupą najemników Wagner, aby ich zbombardować.
Na początku tego roku wydawało się, że Assad jest o krok od wygrania wojny, ponieważ rebelianci byli zamknięci na obszarze w północno-zachodniej części kraju.
Assad zdecydował się nie negocjować z rebeliantami i zamiast tego próbował ich całkowicie pokonać.
Jednak 27 listopada rebelianci rozpoczęli niespodziewaną ofensywę i zajęli skorumpowaną i zdradziecką armię Assada.
Po zdobyciu Damaszku w szybkim i zdecydowanym ataku siły rebeliantów ogłosiły zwycięstwo i ogłosiły, że miasto zostało „wyzwolone spod władzy Assada”.
Dyktator uciekł z Syrii w całkowitym upokorzeniu – po wydaniu oświadczenia za pośrednictwem Rosjan złożył rezygnację z prezydentury i opuścił kraj.
Bashar otrzymał obecnie azyl w Moskwie i znajduje się obecnie pod rosyjską ochroną.
W całej Syrii świętowano upadek 54-letniej dynastii Assadów.
W stolicy tysiące ludzi wyszło na ulice, machając flagami rebeliantów i rozpalając ogniska.
W symbolicznych aktach buntu obalono posągi Assada i jego zmarłego ojca Hafeza.