Rosyjski tankowiec jest badany pod kątem możliwego sabotażu po uszkodzeniu kolejnego podwodnego kabla na Morzu Bałtyckim.

Fińskie władze prowadzą dochodzenie w sprawie statku Eagle S należącego do rosyjskiej „floty cieni” po wyłączeniu podmorskiego kabla zasilającego Estlink 2 w Boże Narodzenie.

3

Kabel zasilający estlink 2Źródło: East2West
Tankowiec Eagle S przepływa nad kablem pod banderą Wysp Cooka

3

Tankowiec Eagle S przepływa nad kablem pod banderą Wysp CookaŹródło: East2West
Za tym podejrzanym atakiem sabotażowym może stać Rosja

3

Za tym podejrzanym atakiem sabotażowym może stać RosjaŹródło: Getty

Incydent doprowadził do przerwy w dostawie prądu między Finlandią a Estonią w Boże Narodzenie.

Dzięki mocy przesyłowej przekraczającej 650 MW kabel o długości 170 km stanowi ważne połączenie przesyłu energii elektrycznej dla Finlandii i krajów bałtyckich.

To najnowszy z serii incydentów w regionie, w wyniku których uszkodzone zostały kable podmorskie.

Służby badają, czy w momencie zdarzenia był to akt sabotażu ze strony Rosjan, kiedy widziano samolot Eagle S przelatujący nad kablem.

Niektóre raporty podają, że Eagle S zwolnił do jednej czwartej prędkości na kilka minut przed przekroczeniem Estélink 2.

Tymczasem według doniesień zarejestrowany w Hongkongu tankowiec Shin Shin Tian 2 również przepłynął kabel w momencie wyłączenia Estlink 2.

Jej właścicielem jest firma logistyczna Hainan Yangpu, należąca do blisko powiązanej z Rosją grupy Torgamol.

Arto Pakin, przedstawiciel fińskiego operatora systemu przesyłowego Fingrid, powiedział, że nie wykluczono celowego, złośliwego działania.

„Nie można wykluczyć możliwości wandalizmu” – dodał. Jednak obecnie badamy całą sytuację i poinformujemy Cię, gdy tylko poznamy przyczynę awarii.

Incydent w Boże Narodzenie wydaje się najnowszym z serii ataków obcych statków na rurociągi i kable na Morzu Bałtyckim.

Podejrzenia w związku z szeregiem incydentów z udziałem podmorskiego kabla bałtyckiego skupiły się na statkach połączonych z Chinami i rzekomej wojnie hybrydowej prowadzonej przez Rosję.

Wzbudziło to obecnie obawy wśród krajów NATO przed celowym atakiem na infrastrukturę krytyczną.

W listopadzie przecięto dwa kable do transmisji danych, jeden między Finlandią a Niemcami, a drugi między Litwą a Szwecją.

Kabel o długości 1200 km z Finlandii do Niemiec przestał działać w poniedziałek – niecały dzień po tym, jak kabel o długości 218 km łączący Litwę ze szwedzką Gotlandią przestał działać.

Do zdarzenia polegającego na przecięciu kabla doszło na tej samej drodze wodnej, na której władze już wcześniej badały potencjalnie złośliwe incydenty, w tym uszkodzenie gazociągu w zeszłym roku.

Finlandia i Niemcy wyraziły „bardzo zaniepokojone przecięciem podmorskiego kabla”.

Obydwa kraje oświadczyły, że prowadzą dochodzenie w sprawie „incydentu, który natychmiast budzi podejrzenie o celowe wyrządzenie szkody”.

Urzędnicy w Helsinkach i Berlinie powiedzieli również, że wojna Rosji na Ukrainie i „wojna hybrydowa prowadzona przez złych aktorów” zagrażają bezpieczeństwu Europy.

W zeszłym roku w wyniku wypadku poważnie uszkodzono podmorski gazociąg przebiegający pod Morzem Bałtyckim oraz kilka kabli telekomunikacyjnych, co wywołało alarm w regionie.

Śledczy zajmujący się sprawami z 2023 r. w Finlandii i Estonii wskazali chiński kontenerowiec, który ich zdaniem zaciągnął kotwicę i spowodował szkody.

Nie powiedzieli jednak, czy uszkodzenie było przypadkowe, czy zamierzone.

W 2022 r. gazociągi Nord Stream łączące Rosję z Niemcami na Morzu Bałtyckim zostały zniszczone w wyniku eksplozji, nad którymi prowadzą dochodzenie władze niemieckie.

Tapio Frantti, profesor cyberbezpieczeństwa na Uniwersytecie w Jyväskylä, twierdzi, że przerwa w kablu między Finlandią a Niemcami była prawdopodobnie celowa, a nie przypadkowa – i że Rosja mogła mieć wystarczające motywy do planowanego zakłócenia.

powiedział YLE: „Jeśli spojrzeć na to z perspektywy prawdopodobieństwa, tak, opowiada się to za intencjonalnością.

„Kiedy kabel się zepsuje, pojawia się pytanie, dlaczego tak się stało (i), kto może mieć motyw, aby zrobić coś takiego.

„Oni (Rosjanie) naprawdę myślą, że mają specjalne prawo robić takie rzeczy. Motywem działalności wywrotowej jest zwykle to, że się to robi, bo można to zrobić”.

Franti powiedział, że chociaż konsekwencje zerwania kabla są niewielkie, niepokojące byłoby, gdyby działanie to było zamierzone.

Dodał: „Przychodzi mi na myśl, że w razie potrzeby mogłoby to być ćwiczenie działań na dużą skalę”.

Kwestia kabli wyszła na światło dzienne, gdy zaledwie kilka dni temu rosyjski statek szpiegowski został przyłapany na ukrywaniu się w pobliżu rurociągów i kabli internetowych u wybrzeży Wielkiej Brytanii.

Source link