Żałobnicy płakali dzisiaj, upamiętniając 20. rocznicę tsunami w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, w wyniku którego zginęło 230 000 osób.
Zebrali się na brzegach, aby uczcić pamięć tych, którzy zginęli w wyniku ogromnych fal spowodowanych podwodnym trzęsieniem ziemi o sile 9,2 w skali Richtera.
Co najmniej 150 Brytyjczyków zginęło w 2004 r., gdy trzęsienie ziemi, trzecie co do siły w historii i jedna z najbardziej śmiercionośnych klęsk żywiołowych, nawiedziło indonezyjską wyspę Sumatra.
W Indonezji, gdzie fale o wysokości ponad 30 metrów dotarły do lądu, zginęło ponad 170 000 ludzi.
Zniszczone zostały także części Indii, Sri Lanki i Tajlandii, a życie straciło ponad 1,7 miliona ludzi. domy,
Wśród ofiar znalazła się podróżująca z plecakiem córka Johna Maya, Lisa (25 l.) z Cheltenham w Gloucester. Poleciał do Tajlandii, aby odnaleźć jej ciało i sprowadzić je do domu.
Przeczytaj więcej o tsunami w 2004 roku
Powiedział: „Dzisiaj wydaje się to prawie tak samo realne, jak wiele lat temu. Lisa zawsze będzie wśród nas. Serce I pozostań młody na zawsze.”
Dorothy Wilkinson, lat 56, której partnerka i rodzice zostali zamordowani w Tajlandii, tak powiedziała o uczestnictwie w uroczystości upamiętniającej: „Cieszę się, że tu jestem. , , trochę smutno. To celebracja jego życia.”
Brytyjski surfer Daniel Poole (44 l.) przebywał na Sri Lance, gdy fale uderzyły w pensjonat, w którym mieszkał z żoną.
Powiedział: „Wyskoczyłem z łóżka do okna i zobaczyłem ogromną ścianę białej wody, tak wysoką jak nasz parterowy budynek, która podniosła się, a następnie uderzyła w plażę.
„Ostatnią rzeczą, jaką widziałem, był spadający na nas dach tego pokoju, zanim zostaliśmy zrzuceni z tylnej ściany do rowu, przez ulicę, 150 metrów w las i z powrotem na powierzchnię”.
W Banda Aceh w Indonezji, jednym z obszarów najbardziej dotkniętych trzęsieniem ziemi, przez trzy minuty włączyły się syreny, aby zaznaczyć godzinę rozpoczęcia trzęsienia ziemi.
Nieopodal, przy zbiorowej mogile, w której pochowanych jest 14 000 niezidentyfikowanych ofiar, żałobnicy złożyli hołd.
Muhammad Amiruddin, który stracił dwójkę dzieci, powiedział: „Tęsknimy za nimi. „Nadal nie wiemy, gdzie oni są”.