Władimir Putin twierdzi, że pragnie „trwałego pokoju” z Ukrainą i jest gotowy na spotkanie z Donaldem Trumpem.
W czwartek rosyjski dyktator przemawiał na Kremlu przez cztery godziny podczas sesji pytań i odpowiedzi.
Pomimo prowadzenia wojny z Ukrainą i atakowania cywilów rakietami i dronami, Vlad twierdzi teraz, że chce harmonii z Kijowem.
Putin powiedział, że jest gotowy spotkać się z Trumpem – który obiecał zakończyć rosyjską agresję szybkim porozumieniem pokojowym – po objęciu urzędu.
Powiedział, że para będzie miała „sprawy do omówienia”, ale dodał, że Trump jeszcze się z nim nie skontaktował.
Putin powiedział: „Polityka jest sztuką kompromisu. Zawsze mówiliśmy, że jesteśmy gotowi zarówno na dialog, jak i na kompromis”.
Pomimo nieustannych wysiłków Ukrainy, by odstraszyć siły rosyjskie, Putin wyraził przekonanie, że kraj wkrótce się podda.
Putin twierdził: „Wkrótce Ukraińcy, którzy chcą walczyć, uciekną, moim zdaniem wkrótce nie będzie już nikogo, kto będzie chciał walczyć.
„Jesteśmy gotowi, ale druga strona musi być gotowa zarówno na dialog, jak i na kompromis…”
Powiedział, że zawieszenie broni pozwoli jedynie „wrogowi wzmocnić swoje wojska” i da Kijówowi szansę na sprowadzenie posiłków i amunicji.
Stanowi to zmianę w porównaniu z jego twardym stanowiskiem w sprawie Ukrainy, w którym oświadczył, że nie będzie negocjował i że okupowane przez niego części Ukrainy stanowią część Rosji.
Dyktator Wład twierdził, że rozmowy pokojowe powinny opierać się na „sytuacji na miejscu” – gdzie Rosja kontroluje część Ukrainy.
W obwodach chersońskim, ługańskim, zaporoskim i donieckim przeprowadzono w 2022 r. fałszywe referendum, w którym uznano, że są „niezależne” od Ukrainy.
W rzeczywistości rosyjscy żołnierze trzymali cywilów na muszce za fałszywe głosowanie, gdy Putin chciał rozszerzyć swoje rosyjskie imperium.
W czwartkowej sesji pytań i odpowiedzi Putin przyznał, że powinien był zaatakować wcześniej i że Rosja „powinna być na to lepiej przygotowana”.
Dyktator twierdził także, że jego ofensywa, która w jego mniemaniu miała zdobyć Kijów w trzy dni, wzmocniła Rosję.
Powiedział: „Rosja stała się bardzo silna w ciągu ostatnich dwóch, trzech lat, ponieważ stała się prawdziwie suwerennym krajem.
„Jesteśmy silni gospodarczo, wzmacniamy nasz potencjał obronny, a nasz potencjał wojskowy jest obecnie najsilniejszy na świecie”.
W odpowiedzi na uwagi Putina Zełenski powiedział: „Czy uważa Pan, że to rozsądna osoba?”
W czterogodzinnym wywiadzie Putin pojawił się także w telewizji na żywo i potwierdził, że ma dwójkę tajemniczych dzieci.
Podczas dziwacznej corocznej rozmowy telefonicznej wyjawił, że lubi oglądać filmy ze swoimi „małymi dziećmi”, pośród twierdzeń, że on i miłośniczka olimpijskiej gimnastyczki Alina Kabajewa mają parę młodych synów.
Pogłoski o tajemniczych synach krążyły wokół dyktatora od lat, gdy niezależni dziennikarze ujawnili możliwy rozwój nowej rodziny.
Niezweryfikowane twierdzenia mówią, że starzejący się dyktator i wieloletni towarzysz Kabajewa – o kilkadziesiąt lat młodszy od niego – faktycznie ma już synów.
Mówi się, że Ivan (9 l.) i Władimir (5 l.) to ostatnia dwójka, która dołączyła do rodziny Putina.
Nigdy nie potwierdzili tych dzieci kreml Oficjalnie oświadczyli, że mają tylko dwie córki – Marię Woroncową (39 l.) i Katerinę Tichonową (38 l.).