Współzałożyciel firmy Loom, pochodzący z Indii, Vinay Hiremath, który w 2023 r. sprzedał swoją firmę firmie Atlassian za 975 mln dolarów, niedawno ujawnił, że czuje się niepewnie po zdobyciu ogromnego majątku.
W poście na blogu zatytułowanym „Jestem bogaty i nie wiem, co zrobić ze swoim życiem” pan Hiremath opowiedział o swoich zmaganiach ze znalezieniem celu po sprzedaży firmy. Napisał: „W zeszłym roku życie było rozmazane. Po sprzedaży mojej firmy znalazłem się w stanie całkowitego odłączenia się od rzeczywistości, w którym już nigdy nie będę musiał pracować. Wszystko wydaje mi się dodatkowym zajęciem, ale w inspirujący sposób”. podstawowe pragnienia nie są tym, co napędza mnie do zarabiania pieniędzy lub osiągania statusu”. Mówił, że mimo nieograniczonej wolności, nie jest pewien, jak z niej skorzystać. „I szczerze mówiąc, nie jestem największym optymistą, jeśli chodzi o życie” – przyznał.
Jestem bogaty i nie wiem, co zrobić ze swoim życiem.
Gdzie mówię o opuszczeniu Looma, rezygnacji z 60 milionów dolarów, wrzeszczeniu jak Elon, zerwaniu z dziewczyną, niepewności, krótkim pobycie w DOGE, a teraz sam studiuję fizykę na Hawajach.https://t.co/cMgAsXq3St
— Vinay Hiremath (@vhmth) 2 stycznia 2025 r
Pan Hiremath powraca do kluczowych faz swojego życia, w których próbował nadać sens. Ujawnił, że zerwał ze swoją dziewczyną, z którą był od dwóch lat, z powodu niepewności, opisując to doświadczenie jako „niezwykle bolesne”, ale ostatecznie podjął właściwą decyzję. Przeprosił także, nie wymieniając jej imienia: „Jeśli moja była dziewczyna to czyta: Dziękuję za wszystko. Przepraszam, że nie mogłem być tym, czego chciałeś”.
Współzałożyciel Loom opowiada, jak walczył o pozostanie w firmie, która przejęła Loom, gdzie zaproponowano mu potencjalny pakiet 60 milionów dolarów na stanowisko CTO. Walcząc z decyzją, wrócił do „Sekwoi”, aby przezwyciężyć swoje zamieszanie i ostatecznie zdecydował się odejść, mówiąc: „Aby coś zrobić. Cokolwiek. Aby znów żyć”.
Pan Hiremath rozważał inne przedsięwzięcia, w tym spotkania z inwestorami i ekspertami w dziedzinie robotyki, aby realizować pomysł zapewnienia komputerom „ręk i nóg”, ale szybko zdał sobie sprawę, że to nie jest jego prawdziwa pasja. „Zacząłem zdawać sobie sprawę, że naprawdę chcę wyglądać jak Elon (Musk) i jest to niesamowicie rozczarowujące” – napisał. „Nawet pisanie tego boli”.
Następnie bez wcześniejszego doświadczenia wyruszył w podróż w Himalaje, która zakończyła się chorobą i koniecznością stoczenia się z góry „przy okazji odchodzenia od zmysłów”. Po wyzdrowieniu przyjaciele zachęcili go, aby skontaktował się z Elonem Muskiem i Vivekiem Ramaswamym z DOGE. Udało mu się znaleźć pracę, ale szybko zdał sobie sprawę, że nie jest ona dla niego odpowiednia.
Napisał: „Po czterech intensywnych i emocjonujących tygodniach odwołałem swoje plany wyjazdu do Waszyngtonu i wyruszyłem w podróż, aby uratować nasz rząd z jednymi z najmądrzejszych ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałem”. „I zarezerwowałem bilet w jedną stronę na Hawaje”.
Obecnie, w wieku 33 lat, pan Hiremath uczy się fizyki w celu założenia firmy produkującej namacalne, rzeczywiste produkty. Na zakończenie stwierdził, że zadowala go pomysł, że nowe przedsięwzięcie nie musi osiągnąć takiego samego sukcesu jak Loom.