Fanie T. Willis zwróciła się w środę do Sądu Najwyższego Gruzji o wykluczenie jej w sprawie ingerencji Trumpa w wybory.

Hrabstwo Fulton w stanie Georgia Pani Willis, prokurator okręgowy Stanów Zjednoczonych, zwróciła się do Sądu Najwyższego stanu z prośbą o ponowne rozpatrzenie niedawnego orzeczenia, w którym uznano, że prezydent-elekt Donald J. Trump i jego współpracownicy zostali wykluczeni z postępowania karnego. Wybory 2020.

Posunięcie to, które miało być ostatnią szansą pani Willis na stanięcie przed sądem, było wynikiem śledztwa wszczętego prawie cztery lata temu.

Sąd Apelacyjny w Gruzji Zdyskwalifikowana pani Willis W zeszłym miesiącu cały jego urząd został usunięty ze sprawy na mocy decyzji 2 do 1 wydanej przez panel trzech sędziów powołanych przez republikańskich gubernatorów. Orzeczenie to uchyliło decyzję sędziego pierwszej instancji, która pozwoliła pani Willis utrzymać sprawę pomimo ujawnienia informacji na temat jej romantycznego związku z prawnikiem wyznaczonym do kierowania oskarżeniem.

„Żaden sąd w Gruzji nigdy nie zdyskwalifikował prokuratora okręgowego ze względu na zwykłe pozory niewłaściwego postępowania bez faktycznego konfliktu interesów” – napisano w złożonym późnym środowym piśmie biuro pani Willis. „A żaden sąd w Gruzji nigdy nie uchylił postanowienia sądu pierwszej instancji dyskwalifikującego prokuratora wyłącznie na podstawie pozorów nieprawidłowości”.

Ze względu na dominujący w składzie republikanów skład stanowego sądu najwyższego szanse na uchylenie dyskwalifikacji pani Willis nie są postrzegane jako duże. A jeśli jego wysiłki się nie powiodą, jest mało prawdopodobne, że ściganie będzie kontynuowane. Losy sprawy będą zależeć od panelu stanowego pod przewodnictwem Republikanów.

Decyzja o przyjęciu sprawy do Sądu Najwyższego stanu Georgia może zająć kilka tygodni; Adwokaci obrony prawdopodobnie będą mieli okazję do zabrania głosu pierwsi.

Jeszcze przed dyskwalifikacją w zeszłym miesiącu biuro pani Willis odpierało próby wykolejenia jej sprawy. Prowadzi sparingi z Republikanami w Kongresie w związku z próbami odebrania dokumentów z jej biura oraz z legislatorami stanowymi w związku z dochodzeniem legislacyjnym dotyczącym sposobu, w jaki zajmowała się tą sprawą.

W ubiegłym roku sprawa z Atlanty była jednym z czterech odrębnych procesów karnych, przed którymi stanął Trump. Jednak jego los prawny zmienił się po zwycięstwie w wyborach prezydenckich w 2024 roku.

Departament Sprawiedliwości podjął decyzję o oddaleniu dwóch spraw karnych przeciwko Trumpowi ze względu na jego politykę zakazującą ścigania urzędujących prezydentów – jedna za ingerencję w wybory, a druga za posługiwanie się tajnymi dokumentami.

W maju nowojorska ława przysięgłych uznała Trumpa za winnego 34 przestępstw polegających na fałszowaniu dokumentów w celu ukrycia skandalu seksualnego. Chociaż jest Wyrok ma zapaść w piątekSędzia procesowy nadzorujący sprawę, Juan M. Merchan, wskazał w zeszłym tygodniu, że oszczędzi Trumpowi więzienia lub jakiejkolwiek innej istotnej kary.

Kilku obecnym i byłym współpracownikom i doradcom Trumpa w dalszym ciągu postawiono zarzuty karne w innych stanach, w tym w Arizonie, Wisconsin i Michigan.

Sprawdź najnowsze wiadomości ze świata pod linkiem poniżej:
Wiadomości ze świata || Najnowsze wiadomości || Wiadomości amerykańskie

link źródłowy

Source link