Jeśli chodzi o znalezienie idealnej choinki, William Lyon ma wszystko w zasięgu ręki.
Co roku Lyon pobiera oficjalne mapy dróg Służby Leśnej Stanów Zjednoczonych (Apple i Mapy Google nigdy nie mają ich wszystkich) i sprawdza zdjęcia satelitarne w poszukiwaniu zielonych drzew, które wydają się w miarę dostępne i nie spalone przez ogień.
Następnie po otrzymaniu Zezwolenie Służby Leśnej Stanów Zjednoczonych na choinkęLyon i jego żona Amelia udają się do lasu państwowego w pobliżu ich domu w Missoula w Montrealu, aby znaleźć dziką wiecznie zieloną roślinę.
To tradycja, którą Służba Leśna promuje w całym kraju od dziesięcioleci, w tym w północnej i środkowej Kalifornii. Urzędnicy leśni twierdzą, że pomaga to zmniejszyć ryzyko pożarów lasów, wspiera różnorodność biologiczną i generuje dochody. Każdego roku Amerykanie ścinają setki tysięcy choinek – często za dwadzieścia dolców lub mniej.
„Bez wątpienia pomagacie (Służbie Leśnej) osiągnąć cele w zakresie gospodarki leśnej” – powiedziała Janelle Smith, specjalistka ds. spraw publicznych w USFS i Recreation.gov. „Niektóre cele ich gospodarki leśnej są takie, aby ludzie dbali o te miejsca i chcieli je chronić – aby mieli dobre doświadczenia”.
Drzewa nie tylko pozwalają nam wysyłać rodziny na wyprawy, które łączą je z lokalnymi lasami (i dają im świąteczną pamiątkę, która gwarantuje, że igły pozostaną w całym salonie), ale także pomagają w ograniczaniu tak potrzebnego wylesiania pomóc.
Smith powiedział, że w 2023 r. Służba Leśna sprzedała pozwolenia na budowę ponad 300 000 choinek bożonarodzeniowych. Mniej więcej 3 na 10 egzemplarzy zostało sprzedanych na stacjach leśniczych w całym kraju; Resztę zakupiłem przez rozrywka.govScentralizowana witryna używana przez kilkanaście agencji federalnych, umożliwiająca Amerykanom łatwy dostęp do terenów publicznych na świeżym powietrzu.
Każdego roku strażnicy w ponad 150 amerykańskich lasach wyznaczają otwarte obszary do zbierania choinek. Obszary te często znajdują się w gęstych fragmentach lasów – czasami z trudnymi krętymi drogami – gdzie młode drzewa iglaste przejęły dno lasu.
Potrzebujące młode osobniki dominujące w lesie mogą zapewnić gotowe paliwo do pożarów i często uniemożliwiają wzrost innych rodzajów drzew i roślin, które są zawarte w diecie lokalnej dzikiej przyrody. Gatunki kwitnące często nie są w stanie rosnąć, ponieważ młode drzewa blokują światło słoneczne, pozostawiając niewiele nektaru dla niezbędnych zapylaczy.
„Jest możliwe, jeśli nie prawdopodobne, że usunięcie części tych małych młodych drzewek – takich, które stawiamy wokół naszych domów jako choinki na Boże Narodzenie – będzie miało znaczące korzyści dla zdrowia lasów i dzikiej przyrody” – stwierdził. Jamesa JohnsonaAdiunkt na Uniwersytecie w Oregonie, studiujący leśnictwo renaturowe.
Mimo to w kraju rośnie 300 miliardów drzew, a Służba Leśna co roku sadzi miliony drzew, ale kilka milionów drzew wycinanych każdego roku przez ludzi prawdopodobnie nie będzie miało dużego wpływu na środowisko ani pożarów na dużą skalę, powiedział Johnson .
„Największym wpływem zbioru choinek na krajowe grunty leśne jest to, że daje on szansę na kontakt z przyrodą z przyjaciółmi i rodziną i podziwianie pięknych krajobrazów” – powiedział. „To wspaniale wpływa na Twoje zdrowie fizyczne i psychiczne, pod warunkiem, że możesz dzielić się kilkoma przysługami z członkami rodziny, przywiązując choinkę do dachu samochodu”.
Na nieszczęście dla mieszkańców południowej Kalifornii ani lasy narodowe w Los Angeles, Los Padres, Cleveland, ani San Bernardino nie pozwalają na wycinanie choinek.
Jednakże dla tych z Angelenos, którzy chcą naturalnego ścinania choinki, las państwowy Sequoia oferuje pozwolenia – Tylko nie zetnij przypadkowo małej, olbrzymiej sekwoi,
Program wycinania choinek rozpoczął się w latach pięćdziesiątych XX wieku, kiedy strażnicy zaczęli zauważać, że ludzie wkraczają do lasów państwowych i wycinają drzewa, a czasem nawet sprzedają je społeczeństwu.
Kiedy niektóre obszary stały się zbyt wyczerpane z powodu nielegalnego wyrębu, las państwowy San Isabel w Kolorado zdecydował się sformalizować proces za pomocą pozwoleń. Praktyka ta zaczęła zyskiwać na popularności w całym kraju.
Dziś urzędnicy Służby Leśnej twierdzą, że program zapewnia świąteczne emocje jak żaden inny.
W ramach przygotowań Służba Leśna prosi uczestników o przestrzeganie wszystkich wytycznych dotyczących bezpieczeństwa Cieszący się Państwowym Systemem Leśnym I wycinanie własnego drzewa – Pokonywanie oblodzonych dróg i zdobywanie wysokości, wchodzenie i wychodzenie z sieci komórkowej oraz wjeżdżanie piłą głęboko w teren Departamentu Rolnictwa może być nieco bardziej intensywne niż ciągnięcie plastikowego drzewka w Target.
Smith widział, jak wiele samochodów ślizgało się na oblodzonych drogach Służby Leśnej podczas poszukiwań drzew. Pewnego razu musiał przerwać poszukiwania choinki, aby pomóc samochodowi wydostać się z rowu.
Smith powiedział, że posiadacze zezwoleń powinni upewnić się, że mają łańcuchy na koła, narzędzia do mocowania drzew do pojazdu i – co ważne – piłę, gdy podróżują w mroźnych warunkach.
„Czytałem historię, w której… szli przez półtorej godziny i powiedzieli: «No dobrze, zetnijmy drzewo» – i nikt nie miał piły” – powiedział Smith, odnosząc się do (pozytywnej) recenzji opublikowanej przez jeden pozostały posiadacz pozwolenia na Recreation.gov, śmiejąc się na to wspomnienie. „Musieli więc wrócić i zacząć wszystko od nowa”.
(Lyon przyznał, że pewnego roku popełnił ten sam błąd, ale na szczęście miał w samochodzie siekierę i mógł wycinać drzewa w staromodny sposób.)
„Czasami zabawne, ale zawsze podnoszące na duchu, jest słuchanie komentarzy ludzi na temat ich pierwszego doświadczenia związanego z wychodzeniem i ścinaniem drzewa” – powiedział Smith. „Ponieważ odkrywają coś, o czym nie zdawali sobie sprawy, że mogą dokonać. „Odzyskali rodzinę, mogą wyjść i przeżyć to niesamowite doświadczenie”.
Dla Lyonu, który w cieplejszych miesiącach często biwakuje i wędruje po lasach, jest to sposób na cieszenie się pobliskimi lasami w porze śnieżnej. Para zamierza posunąć się nieco dalej i eksplorować nowe obszary.
„Moja żona i ja robimy to razem co roku” – powiedział. „Zawsze lubi dokonywać właściwych wyborów, dzięki czemu zwykle dzieli nas niewielka odległość. Dzięki temu dzień w lesie będzie pełen wrażeń.”
Służba Leśna twierdzi, że relacje, jakie ludzie nawiązują z lasami, są zgodne z projektem.
„Kiedy ci na czymś zależy, chcesz się tym zająć” – powiedział Smith. „Kiedy naprawdę zapuszczasz się do lokalnego lasu – lub dowolnego terenu publicznego – i łączysz się z nim w sposób, który tworzy tego rodzaju wspomnienia na całe życie, jest to miejsce, które chcesz chronić”. To miejsce, do którego chcesz zabrać swoje dzieci, wnuki i przyjaciół z pokolenia na pokolenie.”
Na początku swojej pracy w Służbie Leśnej Smith witał posiadaczy pozwoleń w lesie państwowym Pike w Kolorado z niedźwiedziem Smokeyem, który rozdawał dzieciom laski cukierków. Teraz przyprowadza swoje dziecko do lokalnego lasu państwowego, aby mogło doświadczyć programu.
„Stało się to dla nas pamiątką na całe życie i tradycją, którą naprawdę cenimy” – powiedział.