Władze Korei Południowej po raz drugi próbują aresztować prezydenta Yoon Suk Yeola po nieudanym ogłoszeniu przez niego stanu wojennego.
Impeachment Yun jest człowiekiem poszukiwanym pod zarzutem niewłaściwego postępowania Moc Według BBC jego oficjalną rezydencję wkrótce otoczy 1000 funkcjonariuszy policji.
Policja wydaje nakaz aresztowania zhańbionego prezydenta po tym, jak został oskarżony o podżeganie do buntu w związku z nieudaną próbą wprowadzenia stanu wojennego w grudniu.
Funkcjonariusze rozpoczęli nalot na rezydencję w Seulu około 5:00 czasu lokalnego w środę (20:00 we wtorek czasu brytyjskiego).
Napotkali sprzeciw ze strony Służby Bezpieczeństwa Prezydenta i obecnie mówi się, że toczą napięty spór.
Mówi się, że pracownicy Yuna się wzmocnili luksus Villa w oczekiwaniu na kolejną próbę aresztowania.
Wygląda na to, że wokół bramy zbudowano dużą barierę obronną, w której parkowały autobusy, samochody dostawcze itp. samochody Aby zablokować wejście.
Według doniesień wzniesiono także ogrodzenie z drutu kolczastego.
Korupcja Dochodzenie Południowokoreańska policja również łączy siły ze śledczymi z Południowokoreańskiego Biura Śledczego (CIO), aby znaleźć drogę do domu.
Debatują także z parlamentarzystami partii rządzącej na temat legalności aresztowania pomimo wydania nakazu aresztowania.
Zdeterminowani ustawodawcy utworzyli nawet ludzki mur, aby blokować śledczych.
Lojalni zwolennicy Yuna również utworzyli własną blokadę, używając siebie jako ludzkich tarcz.
Lojaliści Yoon podjęli podobny krok na początku stycznia, kiedy władze po raz pierwszy próbowały zatrzymać prezydenta.
Setki osób przyrzekło, że „życiem” zapobiegną aresztowaniu, a niektórzy twierdzili nawet, że „naród będzie chronił prezydenta Yoon Suk Yeol”.
Po wielu godzinach poszukiwań ukrytego prezydenta policja została zmuszona 3 stycznia przerwać operację aresztowania.
Jeśli śledczy nadal nie będą w stanie skontaktować się z Yoon, który ich zdaniem przebywa w środku, dzisiejsze działania uzupełniające potrwają kilka godzin.
W innych miejscach protestujący przeciwko Yunowi również wyszli na ulice, wzywając do aresztowania prezydenta.
Tłum skanduje „aresztować go” – relacjonuje BBC,
Co najmniej jedna osoba została ranna po wpadnięciu w tłum podczas starcia.
Główny doradca Yoona przez ostatnie kilka dni błagał policję, aby zaprzestała prób siłowego aresztowania go.
Szef sztabu prezydenta Chung Jin-suk powiedział, że Yoon jest gotowy na przesłuchanie.
Jeśli nakaz zostanie wykonany, Yoon stanie się pierwszym w historii Korei Południowej aresztowanym urzędującym prezydentem.
Dlaczego Yoon jest poszukiwany?
Parlament Korei Południowej prowadzi dochodzenie w sprawie przejęcia władzy po incydencie z 3 grudnia.
Yoon jest oskarżony o nakazanie dowódcy obrony, aby „wyważył drzwi (parlamentu), nawet jeśli oznacza to ostrzał”.
Prezydent ogłosił stan wojenny w nocnym przemówieniu telewizyjnym, które pojawiło się znikąd.
Jednak dekret o stanie wojennym obowiązywał tylko przez sześć godzin, ponieważ Yun musiał ugiąć się pod presją opinii publicznej i masowymi protestami, które wkrótce wybuchły.
Żołnierze elitarnych sił specjalnych uzbrojeni w karabiny o dużej mocy wtargnęli już do parlamentu i otrzymali pozwolenie na otwarcie ognia.
Mieszkańcy Seulu przybyli do parlamentu i zaprotestowali, tworząc ludzkie tarcze przeciwko ciężko uzbrojonym żołnierzom.
Odważni ustawodawcy i personel walczyli z żołnierzami za pomocą gaśnic i budowali barykady z mebli biurowych.
W ciągu kilku godzin 190 prawodawców przeciwstawiło się kordonowi i kordonowi policji, aby głosować przeciwko zarządzeniu Yuna.
Powiedział Koreańczykom z południa, że muszą wyzwolić kraj od sił północnokoreańskich próbujących „paraliżować podstawowe funkcje państwa”.
Analitycy określili decyzję Yoona jako „ostatnią próbę” „słabego prezydenta”, aby forsować swój program.
Następnie 14 grudnia postawiono go w stan oskarżenia po masowym głosowaniu, w którym głosowali za nim także członkowie jego własnej partii.
Pomimo postawienia w stan oskarżenia Yun oświadczył, że „nie podda się” i wezwał urzędników do utrzymania stabilności rządu.
Na czym polega kryzys w Korei Południowej?
Korea Południowa znajduje się na zupełnie niezbadanym terytorium.
Po raz pierwszy urzędującemu prezydentowi grozi aresztowanie, zatem nie ma precedensu w takiej sytuacji.
Kiedy trzy tygodnie temu Yoon został postawiony w stan oskarżenia, formalnie odsunięto go od władzy, ale procedura parlamentarna zakłada, że prezydent ustąpi dobrowolnie.
Fakt, że odrzucił nakaz impeachmentu, sprawia, że nie jest jasne, gdzie leży władza.
Główna partia opozycyjna stwierdziła, że w przyszłości policja powinna aresztować każdego, kto stanie jej na drodze.
Sytuację komplikuje fakt, że Yun nadal ma grono zagorzałych, lojalnych zwolenników, utrzymujących pewną legitymację swojej prezydentury.
Nakaz aresztowania prezydenta ważny jest do 6 stycznia, więc do tego czasu władze mogą podjąć próbę aresztowania Yoona.