Waszyngton:

Stany Zjednoczone przesuwają planowany powrót na Księżyc z 2026 r. na „połowę 2027 r.”, ponieważ zajmują się problemami związanymi z osłoną termiczną i innymi problemami nękającymi kapsułę załogową Orion, podali w czwartek urzędnicy NASA.

Oświadczenie następuje w czasie, gdy prezydent-elekt Donald Trump przygotowuje się do objęcia urzędu w styczniu i może znacząco zmienić kierunek rozwoju amerykańskiej agencji kosmicznej.

Sonda Artemis, nazwana na cześć siostry Apolla z mitologii greckiej, została oficjalnie wystrzelona w 2017 roku, aby zapewnić stałą obecność NASA na najbliższym kosmicznym sąsiadu Ziemi i wykorzystać zdobyte tam wnioski w przyszłych misjach na Marsa. Ogłoszono to w ramach planu, który ma zostać wdrożony.

Jego pierwsza misja, bezzałogowy lot testowy na Księżyc, zwana Artemis 1, zaplanowana jest na 2022 rok, po kilku przełożeniach.

Jednak zespoły przeglądające dane odkryły później, że osłona termiczna Oriona została zniszczona w nieoczekiwany sposób, a także wystąpiły problemy z jego systemami elektrycznymi i podtrzymywaniem życia.

„Udało nam się odtworzyć problem na Ziemi i teraz znamy podstawową przyczynę, co pozwoliło nam wyznaczyć dalszą drogę” – powiedział reporterom administrator NASA Bill Nelson podczas konferencji prasowej.

Artemis 2, którego załoga nie wyląduje na powierzchni Księżyca, został przełożony z września 2025 r. na kwiecień 2026 r., powiedział Nelson dziennikarzom.

Artemis 3, na pokładzie której pierwsza kobieta i pierwsza osoba kolorowa będzie chodzić po księżycowej ziemi na południowym biegunie Księżyca, ma się pojawić „w połowie 2027 roku”.

„To znacznie wyprzedzałoby zamierzenia chińskiego rządu, które przedstawił już publicznie około roku 2030” – powiedział Nelson.

„Bezpieczeństwo naszych astronautów zawsze jest dla nas najważniejsze przy podejmowaniu decyzji. To nasza Gwiazda Polarna. Nie polecimy, dopóki nie będziemy gotowi”.

Oprócz problemów nękających Oriona, NASA czeka na zmodyfikowaną wersję prototypowej rakiety Starship, która będzie pełnić funkcję lądownika księżycowego dla SpaceX Elona Muska.

Choć firma robi szybkie postępy, przed testami jeszcze długa droga, szczególnie jeśli chodzi o udowodnienie, że jest w stanie przeprowadzić skomplikowaną procedurę tankowania na orbicie.

Oczekiwany jest także skafander kosmiczny opracowany przez firmę Axiom.

Trump w środę nominował miliardera zajmującego się płatnościami internetowymi i prywatnego astronautę Jareda Isaacmana na stanowisko szefa NASA.

Eksperci przewidują, że wkrótce mogą nastąpić znaczące zmiany – począwszy od potencjalnego anulowania drogiej rakiety Space Launch System (SLS) użytej w ramach Artemidy, po możliwe całkowite wyeliminowanie elementu księżycowego i przeniesienie się na Marsa Until skupiony.

Oświadczenie następuje w czasie, gdy prezydent-elekt Donald Trump przygotowuje się do objęcia urzędu w styczniu i może znacząco zmienić kierunek rozwoju amerykańskiej agencji kosmicznej.

Sonda Artemis, nazwana na cześć siostry Apolla z mitologii greckiej, została oficjalnie wystrzelona w 2017 roku, aby zapewnić stałą obecność NASA na najbliższym kosmicznym sąsiadu Ziemi i wykorzystać zdobyte tam wnioski w przyszłych misjach na Marsa. Ogłoszono to w ramach planu, który ma zostać wdrożony.

Jego pierwsza misja, bezzałogowy lot testowy na Księżyc, zwana Artemis 1, zaplanowana jest na 2022 rok, po kilku przełożeniach.

Jednak zespoły przeglądające dane odkryły później, że osłona termiczna Oriona została zniszczona w nieoczekiwany sposób, a także wystąpiły problemy z jego systemami elektrycznymi i podtrzymywaniem życia.

„Udało nam się odtworzyć problem na Ziemi i teraz znamy podstawową przyczynę, co pozwoliło nam wyznaczyć dalszą drogę” – powiedział reporterom administrator NASA Bill Nelson podczas konferencji prasowej.

Artemis 2, którego załoga nie wyląduje na powierzchni Księżyca, został przełożony z września 2025 r. na kwiecień 2026 r., powiedział Nelson dziennikarzom.

Artemis 3, który zabierze pierwszą kobietę i pierwszą osobę kolorową, która będzie chodzić po księżycowej ziemi na południowym biegunie Księżyca, ma się pojawić „w połowie 2027 roku”.

„To znacznie wyprzedzałoby zamierzenia chińskiego rządu, które przedstawił już publicznie około roku 2030” – powiedział Nelson.

„Bezpieczeństwo naszych astronautów zawsze jest dla nas najważniejsze przy podejmowaniu decyzji. To nasza Gwiazda Polarna. Nie polecimy, dopóki nie będziemy gotowi”.

Oprócz problemów nękających Oriona, NASA czeka na zmodyfikowaną wersję prototypowej rakiety Starship, która będzie pełnić funkcję lądownika księżycowego dla SpaceX Elona Muska.

Choć firma robi szybkie postępy, przed testami jeszcze długa droga, szczególnie jeśli chodzi o udowodnienie, że jest w stanie przeprowadzić skomplikowaną procedurę tankowania na orbicie.

Oczekiwany jest także skafander kosmiczny opracowany przez firmę Axiom.

Trump w środę nominował miliardera zajmującego się płatnościami internetowymi i prywatnego astronautę Jareda Isaacmana na stanowisko szefa NASA.

Eksperci przewidują, że wkrótce mogą nastąpić znaczące zmiany – począwszy od potencjalnego anulowania drogiej rakiety Space Launch System (SLS) użytej w ramach Artemidy, po możliwe całkowite wyeliminowanie elementu księżycowego i przeniesienie się na Marsa Until skupiony.

(Z wyjątkiem nagłówka, ta historia nie została zredagowana przez personel NDTV i została opublikowana z kanału konsorcjalnego.)


Source link