Wojna między Izraelem a Hamasem trwa już 15 miesięcy i nie widać jej końca, co prowadzi do ataków na północną i środkową Gazę.
Co najmniej 12 Palestyńczyków zginęło w izraelskich atakach w Strefie Gazy, gdy wojna między Izraelem a Hamasem trwała już 15 miesięcy i nie nastąpił żaden konkretny postęp w zakresie porozumienia o zawieszeniu broni.
Jeden z ataków uderzył w dom w rejonie Dżabaliya w północnej Gazie – najbardziej odizolowanej i najbardziej zniszczonej części terytorium, na którym Izrael przeprowadza ciągłe ataki od początku października.
Ministerstwo zdrowia Gazy podało, że zginęło siedem osób, w tym kobieta i czworo dzieci.
Według Szpitala Męczenników Al-Aksa w kolejnym nocnym ataku doszło do obozu dla uchodźców Burij w środkowej Gazie, w wyniku którego zginęły dwie osoby. Izraelskie Siły Obronne (IDF) nakazały ludziom ewakuację tego obszaru w ciągu nocy, twierdząc, że przeprowadzą atak w odpowiedzi na atak rakietowy bojowników palestyńskich.
Według pobliskiego Szpitala Nassera i Szpitala Europejskiego, które otrzymały ciała, w trzecim ataku, który miał miejsce w środę na południu miasta Khan Yunis, zginęły trzy osoby.
IDF twierdziła w X, że w ataku w Khan Yunis zginął dowódca Abd al-Hadi Sabah – „jeden z przywódców infiltracji do kibucu Nir Oz podczas śmiertelnej masakry 7 października”.
Powiedział, że Sabah poprowadził i przeprowadził kilka ataków terrorystycznych na żołnierzy IDF podczas obecnej wojny.
Wojna między Izraelem a bojownikami Hamasu w Gazie rozpoczęła się 7 października 2023 r., kiedy Hamas zaatakował południowy Izrael, zabijając około 1200 osób i porwając około 250 zakładników.
W Gazie nadal przebywa około 100 zakładników, z których co najmniej jedna trzecia uważa się za zmarłą.
Według ministerstwa zdrowia Gazy, które nie wprowadza rozróżnienia między cywilami i bojownikami, w izraelskich atakach powietrznych i naziemnych będących odpowiedzią na atak zginęło ponad 45 000 Palestyńczyków.
Izraelskie wojsko twierdzi, że jego ataki są wymierzone wyłącznie w bojowników i obwinia Hamas za śmierć cywilów, ponieważ jego bojownicy działają na gęsto zaludnionych obszarach. Nie przedstawiając żadnych dowodów, armia twierdzi, że zabiła 17 000 terrorystów.
Wojna spowodowała niszczycielskie zniszczenia w Gazie i wysiedliła około 90% jej 2,3-milionowej populacji.
Mediatorzy amerykańscy i arabscy spędzili prawie rok, próbując wynegocjować zawieszenie broni i uwolnienie zakładników, ale wysiłki wielokrotnie utknęły w martwym punkcie z powodu sprzecznych żądań obu stron.
Hamas wezwał do trwałego zawieszenia broni, a izraelski premier Benjamin Netanjahu obiecał kontynuować walkę do czasu osiągnięcia „całkowitego zwycięstwa” nad bojownikami.
edytor wideo • Lucy Davalo