Posiadłość Sandringham, jedna z ukochanych rezydencji królewskich król Karol IIIZostał ponownie otwarty po tymczasowym zamknięciu ze względów „zdrowia i bezpieczeństwa”.
W sobotę 7 grudnia osiedle ogłosiło swoją decyzję o zamknięciu części Zimowego Szlaku Światła za pośrednictwem Instagram Story, powołując się na obawy dotyczące „zdrowia i bezpieczeństwa” spowodowane trudnymi warunkami pogodowymi wywołanymi przez burzę Darragh.
„Wszyscy posiadacze biletów na odwołane wieczorne wydarzenie, które odbyło się w sobotę 7 grudnia, otrzymali e-maile i/lub SMS-y” – czytamy w wiadomości wraz ze zdjęciem rezydencji i jej Zimowego Szlaku Światła.
Zimowy Szlak Świateł, będący coroczną atrakcją świąteczną w Sandringham, to kilometrowa ścieżka oświetlona interaktywnymi pokazami świetlnymi i świąteczną muzyką. Na trasę wpływał silny wiatr i ulewny deszcz podczas burzy Darragh. W rezultacie park został zamknięty, aby ekipa osiedla mogła przeprowadzić niezbędne kontrole bezpieczeństwa po ustaniu burzy. Wszystkim posiadaczom biletów na sobotnie wydarzenie zwrócono pieniądze.
W oficjalnym oświadczeniu Sandringham czytamy dalej: „Nasz zespół na miejscu monitoruje dziś warunki na miejscu i ocenia wszelkie szkody powstałe w wyniku wczorajszej pogody”. „Mamy szczerą nadzieję, że będziemy mogli powitać Państwa w Luminate dziś wieczorem (8 grudnia) i przekazać dalsze informacje tutaj, około południa lub tak szybko, jak to możliwe. Dziękuję za zrozumienie.”
Później tego samego dnia zespół obsługujący osiedle potwierdził, że trasa została ponownie otwarta, pisząc za pośrednictwem Instagram Story: „Zakończyliśmy kontrole bezpieczeństwa po wczorajszym zamknięciu i z przyjemnością informujemy, że dziś wieczorem nie możemy i nie będziemy czynni normalnie”. Czekamy na Ciebie!”
własności oficjalna strona internetowa potwierdził ponowne otwarcie szlaku, mówiąc: „Zespół zakończył kontrole bezpieczeństwa i z przyjemnością ogłasza, że zimowy szlak Luminate będzie otwarty normalnie”. Zimowy Szlak Świateł w Sandringham Estate trwa od 21 listopada do 24 grudnia.
Nieoczekiwane zamknięcie posiadłości Sandringham ze względu na pogodę to nie jedyna rzecz, która przytrafiła się w tym roku rodzinie królewskiej, ponieważ 76-letni Karol musiał zmagać się z wieloma problemami zdrowotnymi od czasu przejścia „procedury korekcyjnej” z powodu łagodnej choroby wzrost prostaty w styczniu. W następnym miesiącu Pałac Buckingham ogłosił, że u króla zdiagnozowano nieujawnioną „postać raka” i że Karol „rozpoczął program regularnego leczenia”. W rezultacie zawiesi „obowiązki publiczne”.
Jeśli chodzi o pozostałych członków rodziny królewskiej, synową Karola, księżna Kate MiddletonW tym roku przeszedł także terapię przeciwnowotworową. We wrześniu zakończył cykl chemioterapii, po tym jak na początku tego roku zdiagnozowano u niego niezdiagnozowaną postać raka.
królowa KamilaZe swej strony w tym roku borykał się z problemami zdrowotnymi. W listopadzie Pałac Buckingham potwierdził, że królowa cierpi na zapalenie płuc, ale 3 grudnia była obecna na lunchu w pomieszczeniu, podczas którego powiedziała gościom, że zachorowała po podróży ona i Karola do Australii.
Karol wrócił do swoich obowiązków publicznych w kwietniu. Do tych obowiązków należy kartka świąteczna jego i żony Camilli na rok 2024, którą w niedzielę udostępniono na kontach rodziny królewskiej w mediach społecznościowych.
Podpis brzmiał: „Zbliżają się Boże Narodzenie… Jej Królewska Mość z radością udostępnia tegoroczną kartkę świąteczną wykonaną przez Millie Pilkington w ogrodach Pałacu Buckingham w kwietniu 2024 r.”.