Po odprawie na temat niszczycielskich pożarów w Los Angeles prezydent Biden ogłosił w środę, że został pradziadkiem.

„Dobra wiadomość jest taka, że ​​jestem dziś pradziadkiem” – powiedział Biden w remizie strażackiej w Santa Monica.

Prezydent i pierwsza dama Jill Biden mieli już zaplanowany wyjazd do Los Angeles, aby ogłosić poświęcenie dwóch pomników narodowych w Kalifornii oraz w oczekiwaniu na narodziny dziecka. Wnuczka Bidenów, Naomi, miała mieć zaplanowane cesarskie cięcie na środę w Cedars-Sinai Medical Center.

Biden powiedział publiczności w remizie, że był rano w szpitalu i że Naomi urodziła ważącą 10 funtów i 4 uncje „dziewczynkę”, po czym poprawił się i powiedział „chłopiec”. Później w środę Jill Biden opublikował zdjęcie na Instagramie On sam i prezydent ze swoim prawnukiem Williamem Brannonem Nealem IV.

Syn Bidena, córka Huntera, Naomi Biden, poślubia Petera Neala na imprezie w Białym Domu W listopadzie 2022 r.

Oświadczenie Prezydenta zdawało się niezręcznie pojawić się na sali. Biden otrzymał niedawno od najwyższych urzędników ds. bezpieczeństwa publicznego aktualizację sytuacji w sprawie pożaru, który w dalszym ciągu jest najbardziej niszczycielskim pożarem w Los Angeles, odkąd pamiętam. Na odprawie obecni byli także gubernator Gavin Newsom, senator USA Alex Padilla i pół tuzina innych urzędników wybieranych na szczeblu stanowym i lokalnym.

Biden właśnie opisał, jak Hunter i jego żona otrzymali we wtorek powiadomienie, że ich dom w Malibu prawdopodobnie spłonął, ale nadal nie było jasne, co się stało. Następnie przeszedł do ogłoszenia o narodzinach. Biden otrzymał uprzejme brawa od publiczności.

„Zapamiętam ten dzień z wielu powodów” – powiedział Biden.

W powstanie tego raportu wniósł swój wkład pisarz pracujący dla „Timesa”, Matt Hamilton.

Source link