Czy kiedykolwiek patrzyłeś na tego ubranego w kamizelkę, strzelającego z blasterów renegata Hana Solo i zastanawiałeś się, czy lubi sałatkę i jajecznicę z niebieskim mlekiem? Cóż, był czas, kiedy mógł to zrobić, biorąc pod uwagę, że miał okazję zagrać Frasiera Crane’a, znanego również jako Kelsey Grammer, zanim Harrison Ford został kapitanem Sokoła Millennium.
rozmawiać z Conana O’Briena Jeśli chodzi o jego związek z odległą galaktyką w 2018 roku, Grammer przypomniał sobie, jak prawie dostał rolę w filmie „Gwiezdne wojny: część IV – Nowa nadzieja”. Po wyrzuceniu z Juilliard w połowie lat 70. skontaktował się z agentem, który poinformował go, że „dwie przecznice dalej jest facet, ale szuka młodych mężczyzn do filmu o kosmosie. Szukam go”. Ma na imię Lucas.
Grammer wspomina spotkanie z George’em Lucasem: „Wyjaśnił mi, że kręcą ten film o bajce w kosmosie. Opowiada o dwóch facetach, którzy wyruszają i ratują księżniczkę. To w zasadzie wszystko”. Kiedy mówił o byciu Hanem Solo podobnym do Johna Wayne’a, „starszym” z tej dwójki, Grammer brał udział w przesłuchaniach do tej roli, ale niestety nigdy do niego nie oddzwoniono.
Dwa lata później przyszła gwiazda „Frasiera” siedziała w kinie i oglądała kosmiczny film. „To „Gwiezdne Wojny” i nagle zdaję sobie sprawę: „O mój Boże. To ten film. Dziwny facet”. Więc naprawdę przegapiłem jednego.” Kilka innych wschodzących nazwisk próbowało swoich sił w roli Hana, zanim Harrison Ford dostał tę pracę i choć mu się to nie udało, Grammer po latach trafił do innej ukochanej nieruchomości science-fiction.
Kelsey Grammer była zszokowana Gwiezdnymi Wojnami, ale Star Trek podtrzymał ją na duchu
Oprócz słynnego przyszłego patriarchy z „Cheers” i ukochanego DJ-a w Seattle, niewielu innych znanych aktorów było blisko zagrania Hana w „Nowej nadziei”. Warto zauważyć, że Al Pacino odrzucił tę rolę, ponieważ nie otrzymał scenariusza filmu. Podobnie wspominał kiedyś Christopher Walken Niezależny„Byłem na przesłuchaniu (do Hana Solo), ale nie sądzę, że byłem nawet blisko zdobycia tej pracy”.
Nawet Freddy Krueger i Robert Englund starali się o Hana, ale nie był to dobry mecz. Jednak na szczęście pomógł swojemu współlokatorowi, Markowi Hamillowi, w przesłuchaniu do roli Luke’a Skywalkera, a reszta jest historią dawno, dawno temu w odległej galaktyce. W międzyczasie Grammer mógł przegapić „Gwiezdne wojny”, ale ostatecznie był potrzebny na mostku w łamiącym zasady odcinku „Star Trek: Następne pokolenie”.
W sezonie 5, odcinku 18 „The Next Generation”, „Przyczyna i skutek”, Grammer pojawia się jako Morgan Bateson, kapitan USS Bozeman. Postać ta powróciła po latach w jednym z odcinków serialu animowanego „Star Trek: Lower Decks”, chociaż tak naprawdę tam nie przemawia. OK, więc nie Absolutnie To trochę jak odgrywanie kultowego łotrzyka z „Gwiezdnych Wojen”, ale przynajmniej Bateson nie został dźgnięty nożem w klatkę piersiową przez własnego syna. Przykro mi, Han, stary przyjacielu.