kończy się na nas Studio Sony Pictures i SAG-AFTRA wydały oświadczenia popierające tę decyzję Blake’a Lively’ego Wśród swoich zarzutów zarzucił kostiumowi i reżyserowi. Justina Baldoniego Zarzuty o molestowanie seksualne i prowadzenie przeciwko niej zniesławiającej kampanii.
„Wyraziliśmy już nasze wsparcie dla Blake’a w związku z jego pracą nad filmem. Dziś ponownie potwierdzamy nasze pełne i zdecydowane wsparcie” – powiedział rzecznik Sony. Różnorodność W oświadczeniu z poniedziałku, 23 grudnia br. „Co więcej, zdecydowanie potępiamy wszelkie ataki na jego reputację. W naszym biznesie i społeczeństwie obywatelskim nie ma miejsca na takie ataki.
Kilka godzin wcześniej Screen Actors Guild – Amerykańska Federacja Artystów Telewizyjnych i Radiowych również wypowiedziała się w oświadczeniu przeciwko „szokującym i niepokojącym zarzutom”. termin ostatecznyZauważając, że „podziwiają” odwagę Lively do wypowiadania się w kwestiach odwetu i molestowania, oraz prosząc, aby wyznaczyła koordynatora ds. intymności dla wszystkich scen zawierających nagość lub treści seksualne.
„To ważny krok, który pomaga zapewnić bezpieczne zestawy” – powiedział w poniedziałek rzecznik gildii. „Pracownicy mają pełne prawo zgłaszać kwestie budzące wątpliwości lub składać skargi. Odwet za zgłoszenie niewłaściwego postępowania lub niewłaściwego zachowania jest nielegalny i niewłaściwy. Wszyscy mamy prawo do traktowania w pracy z godnością i szacunkiem oraz do pracy w środowisku wolnym od molestowania, dyskryminacji i odwetu.
W piątek 20 grudnia Lively (37 l.) złożył skargę na 40 l. Baldoniego, twierdząc, że stworzył „wrogie środowisko pracy”. kończy się na nas ustawione i spowodowane plotkarska dziewczyna Ałun „poważny niepokój emocjonalny”. W pozwie twierdzono również, że Baldoni i jego zespół przeprowadzili kampanię „manipulacji społecznej” przeciwko Lively, aby zaszkodzić jej reputacji.
dokumenty otrzymane przez my co tydzień Po raz pierwszy zgłoszono to później tmz I nowego York Timesapowiedziała, że w styczniu podczas produkcji filmu odbyło się spotkanie, w którym odniesiono się do roszczeń Lively wobec jej współgwiazdy, w tym do „niepokazywania Blake’owi nagich filmów ani zdjęć kobiet, rzekomej przeszłości Baldoniego” i podbojów seksualnych w obecności Blake’a i innych osób, nie więcej wzmianek o genitaliach obsady i ekipy, koniec z pytaniami o wagę Blake’a i koniec z wzmiankami o martwym ciele Blake’a. Żadnych dalszych wzmianek o ojcu.
Baldoni stanowczo zaprzeczył stawianym mu zarzutom. w oświadczeniu do MyPrawnik Baldoniego Briana Friedmana Nazwała twierdzenia Lively „całkowicie fałszywymi, zniesławiającymi i celowo zniesławiającymi”, twierdząc, że złożyła pozew, aby „naprawić swoją negatywną reputację” i „powtórzyć historię” o produkcji filmu. Twierdził, że Lively stawiała „liczne żądania i groźby”, w tym „groziła, że nie przyjdzie na plan, groziła, że nie będzie promować filmu i ostatecznie została zwolniona, jeśli jej żądania nie zostaną spełnione podczas premiery”.
Jeśli chodzi o zarzuty dotyczące kampanii oszczerstw Lively – która obejmowała SMS-y od Baldoniego i jego zespołu – Friedman zauważył, że My Agency Group PR, zatrudniona przez Baldoniego i będąca jedną z kilku firm wymienionych w pozwie, „działała jak każda inna firma zajmująca się zarządzaniem kryzysowym, gdy klient stanął w obliczu zagrożeń ze strony dwóch niezwykle wpływowych osób dysponujących nieograniczonymi zasobami”.
Friedman twierdził również, że teksty zostały wyrwane z kontekstu. Dodał: „Standardowy plan scenariusza przygotowany przez TAG PR okazał się niepotrzebny, ponieważ widzowie uznali działania, wywiady i marketing Lively podczas trasy promocyjnej za niesmaczne, a same media organicznie zareagowały na to, co podchwyciły”. „To ironiczne New York TimesaPróbując „ujawnić” podstępne wysiłki PR, wątpliwa strategia PR Lively trafiła bezpośrednio w ręce Lively, publikując prywatne wymiany SMS-ów, które wyciekły, pozbawione krytycznego kontekstu – tę samą strategię, którą stosowała, zarzucając firmie.
Sony i SAG-AFTRA jako ostatnie wyraziły poparcie dla Lively. kończy się na nas Autor Colleen Hoover W sobotę 21 grudnia w mediach społecznościowych pochwalono Lively za to, że jest po prostu „uczciwa, życzliwa, wspierająca i cierpliwa od pierwszego dnia”.
Współpracownicy Lively i Baldoniego Brandona Sklenara też przyszedł prosta przysługa chroń gwiazdę, udostępnij Teraz O zarzutach poinformował w poniedziałek za pośrednictwem swojej relacji na Instagramie. „Na miłość boską, przeczytaj to” – napisał wraz z linkiem do artykułu, tagując Lively i dodając emoji z czerwonym sercem.
Tymczasem Baldoni został odrzucony przez swoją agencję WME, która reprezentuje także Lively i jej męża. Ryana ReynoldsaProwadzący jego podcast „Man Enough”, Liz Plankogłosiła także w poniedziałek cofnięcie nagrody Voice of Solidarity przyznanej kobiecej organizacji non-profit Vital Voices, którą Baldoni otrzymała zaledwie w zeszłym tygodniu.