Sean „Diddy” Combs w związku z ciągłymi problemami prawnymi stoi przed kolejnym procesem o molestowanie seksualne.
Jak wynika z pozwu otrzymanego przez my co tydzień W piątek 20 grudnia br. latroya Grayson Pozywa potentata rapowego w związku z incydentem, który miał miejsce w 2006 roku, kiedy to rzekomo została odurzona narkotykami i zgwałcona na imprezie w Diddy. ,tmz Jako pierwszy przekazał tę wiadomość.)
Wszystko zaczęło się, gdy brat Graysona wygrał konkurs organizowany przez stację radiową w Oklahomie. Nagroda obejmowała przelot w obie strony dla zwycięzcy i gościa, pokój hotelowy w Nowym Jorku oraz dwa bilety na „White Party” Diddy’ego.
Grayson w dokumentach sądowych twierdził, że on i jego brat poszli na imprezę, która została zmieniona na „imprezę czarną”. Domniemana ofiara oświadczyła, że została wpuszczona na miejsce wydarzenia, natomiast jej rodzeństwo pozostawiono na zewnątrz.
Po wypiciu dwóch drinków na przyjęciu Grayson powiedziała, że źle się czuje i poszła do toalety.
Grayson zeznał w dokumentach sądowych, że nie pamięta reszty nocy, ale pamięta, jak obudził się w nowojorskim St. Vincent Medical Center w podartej koszuli i bez bielizny.
Po powrocie do Oklahomy Grayson zeznał w dokumentach sądowych, że zadzwoniła do niego anonimowa kobieta, która rzekomo zabroniła mu podejmować działania przeciwko Diddy’emu, ponieważ jest „celebrytą”, a ona po prostu „marnuje jego czas”.
TMZ poinformowało również, że prawnik Graysona Ariel Michelle Powiedziała, że jej klientka zdecydowała się wówczas nie zgłaszać gwałtu ze strachu i zamieszania.
W oświadczeniu dla TMZ zespół Diddy’ego zaprzeczył zarzutom Graysona, mówiąc: „Mr. Combs nigdy nikogo nie dokonała napaści na tle seksualnym ani nie zajmowała się handlem ludźmi w celach seksualnych. Pani Grayson przyznaje, że nie pamięta wydarzeń wskazanych w jej skardze, nie wie, kto rzekomo był w to zamieszany i nigdy nie rozmawiała z panem Combsem. Zarzuty stawiane mu są czystą wyobraźnią. Jak powiedzieliśmy wcześniej, pan Combs nie jest w stanie odpowiedzieć na każdy bezpodstawny pozew i wyłudzenie pieniędzy z inicjatywy prawnika. „Mają zaufanie do procesu sądowego, że fakty zostaną oddzielone od takich oportunistycznych fabrykacji”.
Według jej dokumentów Grayson nie pamięta niczego z rzekomej napaści. Nigdy nie wspomniał, że widział Didi lub rozmawiał z nią podczas wydarzenia.
Pozew jest następstwem aresztowania Diddy’ego we wrześniu za handel ludźmi w celach seksualnych, haraczy i inne domniemane przestępstwa. Odpierał zarzuty i nie przyznał się do stawianych mu zarzutów.
Od czasu aresztowania Diddy’ego w Nowym Jorku kilka rzekomych ofiar złożyło przeciwko niemu pozwy. Przebywając w więzieniu na Brooklynie w oczekiwaniu na proces karny w maju 2025 r., Diddy utrzymuje, że jest niewinny i zaprzecza wszelkim postawionym mu zarzutom cywilnym.
„Pan Combs i jego zespół prawny mają pełne zaufanie do faktów, jego obrony prawnej i rzetelności procesu sądowego” – czytamy w oświadczeniu. My W październiku. „W sądzie prawda zwycięży: pan Combs nigdy nie dokonał przemocy na tle seksualnym – ani osoby dorosłej, ani nieletniej, mężczyzny ani kobiety”.
Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, padł ofiarą przemocy na tle seksualnym, skontaktuj się z nami Krajowa infolinia dotycząca molestowania seksualnego Pod numerem 1-800-656-HOPE (4673).