W 2009 roku Disney kupił prawa do filmu od Marvel Studios. Disney kupił Lucasfilm w 2012 roku. W 2017 roku Disney kupił bibliotekę 20th Century Fox. Dzięki tym dużym zakupom Disney jest obecnie właścicielem niektórych z najbardziej opłacalnych filmów wszechczasów. Po uwzględnieniu inflacji Disney posiada pakiet kontrolny w dziewięciu z 10 najbardziej dochodowych filmów wszechczasów, w tym w dwóch filmach „Avatar”, „Titanic”, trzech filmach Marvel Cinematic Universe i jednym Pixarze. W filmie występuje „gwiazda” „. Wars” i remake’u klasyki animacji.
Wydaje się jednak, że każdy duży cios równoważy się z dużą stratą. Disney był także właścicielem największych bomb kasowych wszechczasów, ponieważ model kręcenia filmów „wysokie ryzyko, wysoka nagroda” okazywał się zawodzić co najmniej tak często, jak działał. Disney jest właścicielem głównych marek komercyjnych, takich jak „The Marvels”, „John Carter”, „The Lone Ranger”, „Mars Needs Moms”, „Tomorrowland”, „Onward”, „Strange World”, „Wish” i „Indiana Jones”. ” i są też filmy. Tarcza przeznaczenia” i „Rejs po dżungli”. Choć wiele powiedziano o ogromnych dochodach kasowych filmów takich jak „Avengers: Koniec gry” i „Avatar: Droga wody”, Disney’s przez ostatnie 20 lat pokazuje, że że studio w najlepszym razie wyszło na zero.
Jedna z najsłynniejszych bomb dla studia miała miejsce w 2004 roku, kiedy podjęto decyzję o ponownej adaptacji słynnej powieści Juliusza Verne’a „W 80 dni dookoła świata”. W nowym filmie Steve Coogan wciela się w upartyego Phileasa Fogga, a Jackie Chan wciela się w jego towarzysza podróży Passepartout, a Arnold Schwarzenegger występuje w swoim pierwszym filmie podczas swojej kadencji na stanowisku gubernatora Kalifornii. Projekt miał budżet w wysokości 110 milionów dolarów i ostatecznie zarobił jedynie 72 miliony dolarów. Korzystając z hollywoodzkiej księgowości, studio straciło około 119 milionów dolarów.
Strata około 119 milionów dolarów na całym świecie w 80 dni
„W 80 dni dookoła świata” został wcześniej zaadaptowany na duży ekran w 1956 roku w reżyserii Michaela Andersona. W tej wersji David Niven grał Fogga, a Cantinflas grał Passepartout. Założenia zarówno filmu, jak i powieści Verne’a są urocze: Fogg, energiczny członek londyńskiego klubu dla dżentelmenów, głośno ogłasza, że opłynięcie świata zajmie tylko 80 dni. Pozostali członkowie klubu zakładają się, że nie uda mu się wykonać takiego zadania, a on przyjmuje zakład. Z nowym służącym u boku para wyruszyła w łobuzerską przygodę, zatrzymując się w kilku miejscach po drodze. Jedną z głównych atrakcji powieści jest sytuacja, w której Fogg i Passepartout próbują szybko przepłynąć Atlantyk, dopasowując fragmenty kadłuba statku do silnika parowego.
Film z 1956 roku niespodziewanie zdobył Oscara dla najlepszego filmu, pokonując tak znaczących konkurentów, jak „Król i ja”, „Dziesięć przykazań” i „Olbrzym” z Jamesem Deanem w roli głównej. Często uznawany jest za jeden z najgorszych filmów, jakie zdobyły tę nagrodę. Mimo to był to duży sukces, zarabiając – nieskorygowane o inflację – 42 miliony dolarów przy budżecie wynoszącym 6 milionów dolarów. Film został nakręcony na taśmie 70 mm Todd-AO, co nadało filmowi rozległy, epicki wygląd, odmienny od najważniejszych hollywoodzkich produkcji lat pięćdziesiątych.
Coogan i Chan to dobry wybór do ról Fogga i Passepartouta, chociaż reżyser Frank Coraci („Śpiewak weselny”) nie pozwala im na rozwinięcie jakiejkolwiek komediowej chemii. „Dookoła świata w 80 dni” z 2004 roku również daje Passepartoutowi nowe tło, czyniąc go życzliwym chińskim złodziejem banku imieniem Lau Jing (który przyjmuje fałszywe nazwisko Passepartout, aby ukryć się przed policją).
To zmiany wprowadzone w Fogu zatopiły film, przynajmniej pod względem twórczym.
Nowa Phillies Fog ogarnęła świat w 80 dni
Zarówno w książce Verne’a, jak i w adaptacji filmowej z 1956 roku Phileas Fogg jest przedstawiany jako precyzyjny, wybredny i intelektualista. Wersja Coraciego z 2004 roku „80 dni” czyni go nieudolną postacią, głupim, ambitnym klaunem, który majstruje przy silnikach o dużej mocy i nie cieszy się dużym szacunkiem rówieśników. Można zrozumieć, dlaczego scenarzyści nowych „80 dni” mogą chcieć rzucić Foggowi osobiste wyzwanie – chce zdobyć szacunek i wiarygodność – ale atrakcyjność tej postaci wynika z jej intelektualnego chłodu; Zawsze był gotowy, aby ruszyć do przodu, pragnąc tylko wygrać zakład. Nie miał nic do stracenia poza dumą i wyrzuceniem z klubu dżentelmenów.
Większość budżetu filmu przypadła światowej sławie supergwiazdie Chanowi, który za tę rolę otrzymał 18 milionów dolarów. Podobnie jak w przypadku filmu z 1956 roku, „80 dni” Coraciego zostało zepsute przez występy gwiazd, co prawdopodobnie zwiększyło budżet. Kathy Bates zagrała królową Wiktorię, a Owen i Luke Wilson wystąpili jako bracia Wright. John Cleese i Will Forte podobnie bawili się w policję, a Macy Gray została uznana za „Śpiącą Francuzkę”. Tymczasem Rob Schneider wciela się w włóczęgę, Sammo Hung wciela się w jednego z rodaków Passepartout, a Cecil de France wciela się w malarza, który w drodze na miejsce dołącza do dwóch głównych bohaterów. To wszystko w dodatku do Schwarzeneggera, który nie mógł być tani.
„80 Days” z 2004 roku nie zostało ciepło przyjęte i obecnie cieszy się poparciem jedynie 32%. zgniłe pomidory (Schwarzenegger był także nominowany do Razzie dla najgorszego aktora drugoplanowego za film). Wielu krytyków znało zarówno książkę, jak i filmową adaptację „80 dni” z 1956 roku i uznało wersję Coraciego za gorszą od obu, skupiającą się bardziej na beztroskich nonsensach niż przyszłościowej przygodzie z wykorzystaniem zaawansowanych technologii.
„80 Days” z 2004 roku nie jest warte ponownego oglądania i nie wymaga ponownej oceny. W najlepszym wypadku jest przyjacielsko. W najgorszym przypadku jest to strata czasu. Zamiast tego przeczytaj książkę.