Podczas gdy agencje rządowe przygotowują się do możliwego zawieszenia działalności, wielu urzędników zajmujących się zdrowiem publicznym i rolnictwem ma pytania dotyczące reakcji rządu na potencjalnie eskalującą pandemię ptasiej grypy H5N1.
Zapytania kierowane do Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych, który nadzoruje przemysł mleczarski, oraz nowa Krajowa Strategia Badań Mleka – wdrożony w zeszłym tygodniu program, który po pełnym uruchomieniu przetestuje krajowe zapasy mleka pod kątem wirusa H5N1 – pozostały bez odpowiedzi. Pytania zostały skierowane do służb zdrowia ludzkiego w Centrach Kontroli i Zapobiegania Chorobom, ale również pozostały bez odpowiedzi.
„Zawieszenie działalności rządu jest niepotrzebne i obciąża nasz system zdrowia publicznego w czasie, gdy konieczne jest monitorowanie rosnących zagrożeń zdrowia publicznego i reagowanie na nie” – powiedziała przedstawicielka Ami Bera (D-Sacramento).
Bera powiedział, że spodziewa się utrzymania niezbędnego personelu w CDC i Agencji ds. Żywności i Leków do monitorowania wybuchu epidemii, ale agencje te nie będą działać na pełnych obrotach. Nie powinno być żadnych niepotrzebnych barier uniemożliwiających kompleksową reakcję na szczeblu federalnym, stanowym i lokalnym w celu rozwiązania tego rosnącego problemu zdrowia publicznego.
Ponieważ znaczna część reakcji na H5N1 jest koordynowana na poziomie hrabstwa i stanu, wiele aspektów reakcji na epidemię będzie kontynuowanych – w tym nadzór na miejscu, testowanie i raportowanie.
Na piątkowej konferencji prasowej epidemiolog stanu Kalifornia Erica Pan i stanowy lekarz weterynarii Annette Jones oświadczyły, że oczekują, że większość ich kolegów z rządu federalnego będzie nadal zapewniać wsparcie i pomoc.
„Nasi koledzy z CDC zauważają, że są… proaktywni w reagowaniu i będą nadal reagować, nawet jeśli nastąpi zawieszenie działalności rządu federalnego” – powiedział Pan.
Jones powiedział, że podczas wcześniejszych przestojów lekarze weterynarii USDA i „inni eksperci” byli zwolnieni, „więc mamy nadzieję i oczekujemy, że tym razem zostaną oni podobnie zwolnieni”.
Jak powiedziano, mogą wystąpić problemy.
Rick Bright, wirusolog i były szef amerykańskiego Biomedical Advanced Research and Development, powiedział: „Federalne zawieszenie działalności spowolniłoby możliwość potwierdzania przypadków H5N1, uzyskiwania i raportowania danych z nadzoru genomicznego oraz dostarczania aktualizacji innym partnerom krajowym i międzynarodowym”. Można.” prawa. „W przypadku większości przestojów garstka niezbędnych pracowników nadal musi przyjść do pracy. „Jest to jednak głównie kadra kierownicza wyższego szczebla, a nie ogólny personel laboratoryjny”.
Bright powiedział, że sekretarz ds. zdrowia i opieki społecznej „ma pewną swobodę w ustalaniu priorytetów, które należy kontynuować, chociaż zazwyczaj ma to miejsce w przypadku ogłoszenia stanu nadzwyczajnego”.
Choć gubernator Gavin Newsom ogłosił stan nadzwyczajny w Kalifornii w związku z ptasią grypą, rząd USA tego nie zrobił.
Bright powiedział, że rządy i agencje stanowe mogą w dalszym ciągu pobierać próbki mleka, „ale próbki, które zostaną wysłane do USDA w celu zbadania, nie zostaną przetworzone do czasu ponownego otwarcia rządu”.
Brian Richards, koordynator ds. nowych chorób w amerykańskiej służbie geologicznej Narodowe Centrum Zdrowia Dzikiej Przyrody Laboratoria sieci laboratoriów Narodowego Instytutu Zdrowia Zwierząt, takie jak to badające mleko na Uniwersytecie Kalifornijskim w Davis, są zazwyczaj prowadzone przez uniwersytety, więc prawdopodobnie nadal będą działać, napisano w czwartkowym e-mailu.
Nie jest jednak jasne, czy Krajowe Laboratorium Nadzoru Weterynaryjnego w Ames w stanie Iowa, gdzie obecnie przeprowadzane są badania potwierdzające obecność ptasiej grypy u zwierząt, pozostanie otwarte.
Nie jest również jasne, czy Służba Inspekcji Zdrowia Zwierząt i Roślin USDA pozostanie otwarta, a jeśli tak, to ilu pracowników będzie mogła zatrudniać, powiedział Richards. „Uważam, że są zamknięte, z wyjątkiem kilku„ krytycznych ”sytuacji”.
Nie podano także żadnych informacji o losach personelu komunikacyjnego tych agencji. Obecnie USDA i CDC przekazują społeczeństwu informacje na temat wybuchu epidemii, w tym liczbę osób, stad mlecznych, komercyjnych stad drobiu, dzikich zwierząt i ptaków, które uzyskały pozytywny wynik testu na obecność choroby.
W piątek CDC poinformowało, że w 2024 r. wirusem zaraziło się 61 osób. Służba Kontroli Zwierząt USDA podała, że zakażonych zostało 875 stad bydła mlecznego w 16 stanach, w tym 659 w Kalifornii.
Kalifornia była gorącą strefą epidemii wirusa H5N1, gdzie znajduje się większość zakażonych stad bydła i ponad połowa osób chorych na wirusa. To tutaj odizolowano trzech producentów mleka surowego i poddano je wycofaniu, a każdy system ścieków został przetestowany za pomocą WastewaterScan – badania chorób zakaźnych prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Stanforda i Emory Surveillance Network we współpracy z firmą Alphabet, partnerem zajmującym się badaniami laboratoryjnymi Inc. Life Sciences Organisation – w ciągu ostatnich kilku tygodni wykazała pozytywny wpływ na wirusa.
Próbki WastewaterScan z 29 lokalizacji w całym stanie, w tym w San Francisco, Los Angeles, San Jose i San Diego. W Central Valley istnieją duże luki, chociaż jedna lokalizacja w Turlock – w której znajduje się kilka zakładów przetwórstwa mlecznego – wywarła pozytywny wpływ od sierpnia.
A 2024 Rząd USDA zamyka „plan awaryjny” stwierdza, że istnieją „wyjątkowe” rodzaje działalności, na które zamrożenie finansowania nie będzie miało wpływu. Należą do nich „okoliczności nadzwyczajne, w których zawieszenie ceremonii zagroziłoby bezpieczeństwu życia ludzkiego lub bezpieczeństwu mienia”.
Nie jest jasne, czy rząd federalny postrzega zakażenia ptasią grypą H5N1 u zwierząt domowych i dzikich jako „nagły przypadek”.
mundur Plan awaryjny CDC Bardziej szczegółowe, ale wciąż niejasne losy nadzoru, testów i dochodzeń w sprawie ptasiej grypy.
Zgodnie z dokumentem agencja „będzie w dalszym ciągu reagować na sytuacje kryzysowe związane ze zdrowiem publicznym i klęski żywiołowe, zarządzać wycofaniami produktów wysokiego ryzyka, prowadzić działania w zakresie egzekwowania prawa karnego i dochodzenia cywilne w związku z bezpośrednimi zagrożeniami życia ludzkiego… obiekty objęte przepisami podlegają wzmożonemu nadzorowi ze względu na do „Przeprowadzania i monitorowania raportów o zdarzeniach niepożądanych prowadzących do szkód dla ludzi oraz, w stosownych przypadkach, innych krytycznych działań wspierających bezpośrednie bezpieczeństwo życia ludzkiego”.
Ponadto w dokumencie stwierdzono, że pracownicy muszą w dalszym ciągu stawić czoła „innym krytycznym wyzwaniom w zakresie zdrowia publicznego, w tym niedoborom leków oraz epidemiom związanym z chorobami przenoszonymi przez żywność i chorobami zakaźnymi”.
Z dokumentu wynika, że najprawdopodobniej ponad 40 000 pracowników zostanie wysłanych na tymczasowy urlop, a około 50 000 pracowników będzie nadal pracować.