Jamie Foxx informuje fanów o tym, że po walce potrzebował opieki medycznej.
Ubiegłoroczny straszny kryzys zdrowotny to nie jedyny nagły przypadek medyczny w życiu aktora i komika.
W weekend – a przede wszystkim podczas jej urodzinowej kolacji – ktoś rzekomo zaatakował Fox, rzucając jej szklanką w twarz.
Zwraca się do fanów, którzy modlili się o jego zdrowie. Nie może odpocząć?
Kto rzucił szklanką w Jamiego Foxxa?
W piątek 13 grudnia były urodziny Jamiego Foxxa. Aktor i komik ma 57 lat!
W weekend bawili się na urodzinowej kolacji. Można przypuszczać, że sprawiało mu to największą przyjemność.
Według jego rzecznika ktoś rzucił w niego szklanką, która trafiła go w usta. Wymagał założenia szwów i jego stan był coraz lepszy.
biorą InstagramaFixx informuje teraz fanów o swoim samopoczuciu po niepokojącym incydencie.
Jego post brzmiał: „Diabeł jest zajęty”. – Ale mam zbyt dużo szczęścia, żeby się stresować.
W podpisie Fox rozwinął tę kwestię, pisząc: „Diabeł kłamie”. Ich znaczenie nie jest do końca jasne.
Jamie Foxx dziękuje fanom, że o nim pomyśleli
Fox powiedział swoim fanom i naśladowcom: „Nie mogę tu wygrać… Dziękuję wszystkim, którzy się modlą i sprawdzają, co u mnie”.
Ubolewał: „Kiedy świeci twoje światło… próbują sprowadzić na ciebie ciemność”.
„Ale” – ostrzegł Fox – „oni nie wiedzą, że jesteś do tego stworzony… światła świecą jasno…”
„I wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy to obejrzeli i zainspirowali się tym cokolwiek się stało, stało sięDodał Lis.
Mówił, że jego specjalny program komediowy jest „numerem 1 na @Netflix. Jeśli go nie widziałeś, obejrzyj go”.
Następnie Fox potwierdził, że „To płynie z mojego serca i duszy”.
Musiał też założyć szwy
Przedstawiciele Foxa także Szczegółowy Do Ludzie Że komik „musiał założyć szwy”.
Ponadto policja z Beverly Hills odebrała telefon z restauracji. Władze odrzuciły twierdzenia, jakoby doszło do „napaści z użyciem śmiercionośnej broni”, zamiast tego nazwały to „fizyczną kłótnią”.
W wyniku tego zdarzenia nie dokonano żadnych aresztowań. Oczywiście fani mają wiele pytań – ale mimo to miło jest słyszeć, że Fox czuł się na tyle dobrze, że mógł je zaktualizować.