Rosyjska szpieg Anna Chapman ujawniła, jak wykorzystywała swój seksapil, aby obrać za cel mężczyzn.
Wyjaśnia także, jak po wygraniu partii rozbieranego pokera dostała pracę w funduszu hedgingowym w Londynie.
Chapman (42 l.) stwierdziła w swojej autobiografii, że została zrekrutowana, gdy mieszkała w stolicy, po rozstaniu z brytyjskim mężem.
Pisze: „Wiedziałam, jaki wpływ wywieram na mężczyzn.
Natura hojnie obdarzyła mnie wąską talią, pełną klatką piersiową i wodospadem rudych włosów.
„Musiałam to tylko podkreślić – co zrobiłam za pomocą prostych, ale seksownych strojów, lekkiego makijażu i swobody w sobie.
Przeczytaj więcej o Annie Chapman
„Nigdy nie nosiłam biżuterii – nie czułam takiej potrzeby.
„Najważniejsze jest to, że nie starałem się zbytnio zadowolić.
„Ludzie zawsze potrafią wyczuć, że ktoś desperacko pragnie aprobaty, ale ma to odwrotny skutek.
„To samo dzieje się z dziewczynami, które są zbyt wystrojone, lub z mężczyznami, którzy są zbyt gadatliwi. Nigdy nie zabiegałem o niczyją aprobatę – byłem po prostu sobą.
„I zadziałało jak urok”.
„Angielska szlachta i arabscy szejkowie całowali mnie zalotnie w dłonie, obiecując mi świetlaną przyszłość”.
Chapman został aresztowany w Nowym Jorku w 2010 roku i wrócił do Rosji w ramach wymiany więźniów z ofiarą zatrucia w Salisbury, Siergiejem Skripalem.