wydział policji w Vancouver
Z nowych, szokujących nagrań z monitoringu wynika, że młody mężczyzna spacerujący późną nocą zatłoczoną ulicą w Vancouver w Kanadzie został zaatakowany w tyłek przez napastnika, który uderzył go pięścią i uciekł.
Film z monitoringu opublikowany przez policję w Vancouver pokazuje w całości niesprowokowany atak na 28-letnią ofiarę – i po prostu jeżą się na nim włosy.
Sprawdź to… Ofiara idzie chodnikiem, kierując się w stronę grupy spędzających czas ludzi.
Gdy tylko wchodzi do środka, inny mężczyzna rzuca się na niego i uderza go w głowę, powodując jego upadek na ziemię.
Kiedy ofiara siada i opatruje rany twarzy, podejrzany ucieka.
Zgromadziło się kilkanaście osób, wpatrując się w ofiarę, a jeden mężczyzna klęczy, by zaoferować pomoc.
Przedstawiciel policji w Vancouver powiedział we wtorek, że ofiara nie odniosła poważnych obrażeń ani nie była hospitalizowana.
Rzecznik zwrócił się do opinii publicznej o pomoc policji w identyfikacji podejrzanego, ponieważ mógł on poważnie zranić innych widzów.
Bardzo brzydka rzecz. Miejmy nadzieję, że policja szybko go złapie.