Autor: Chris Snellgrove | opublikowany

równie wspaniały, jak główni bohaterowie Star Trek: Następne pokolenie Jednak drugoplanowe postacie często skradły show. Dotyczy to także Aleksandra, przedwcześnie rozwiniętego dziecka jedynego Klingona Gwiezdnej Floty. Później pojawił się w STar Trek: Deep Space NineAle ten serial skutecznie zrujnował tę wspaniałą postać drugoplanową, gdy widzieliśmy, jak Alexander stał się niczym więcej niż podróbką swojego ojca Worfa.

Aleksander zostaje werfem

Jeśli minęło trochę czasu, odkąd cię widziałem Star Trek: Następne pokolenieMożesz potrzebować krótkiego wprowadzenia na temat relacji (rodzinnych i innych) pomiędzy Aleksandrem i Worfem. Pomimo służby we Flocie Gwiezdnej Worf był bardzo oddany utrzymaniu klingońskiego stylu życia i w ten sam sposób próbował wychowywać swojego syna. Niestety, Aleksander jest w jednej czwartej człowiekiem i pomiędzy swoim dziedzictwem genetycznym a dorastaniem na statku pełnym ludzi, dorastał zachowując się zupełnie inaczej niż Ale klingoński. Kiedy Aleksander zgłosił się później głęboka przestrzeń dziewiątaJednakże został klingońskim żołnierzem (aczkolwiek niezdarnym).

Jest wiele powodów, dla których fanom Star Treka nie podobało się to, co przydarzyło się Aleksandrowi głęboka przestrzeń dziewiątaŁącznie z faktem, że był teraz niczym więcej niż niezdarną puentą i nadal miał okropne relacje z Worfem. Jednak mój problem z tą historią jest bardzo prosty. Aleksander potrzebuje Nigdy Zostaje klingońskim żołnierzem, ponieważ pokazuje, że scenarzyści odmówili przekształcenia jego postaci w cokolwiek innego niż beznadziejną wersję jego ojca.

beznadziejny klingon

Dla fana Star Treka ewolucja Aleksandra w klona Worfa (podobnie jak transfer) jest szczególnie rozczarowująca, ponieważ rzadko widujemy Klingonów, którzy nie są wojownikami. Jasne, od czasu do czasu zdarzają się naukowcy, ale przeważnie spotykamy wojowników, którzy nie pragną niczego więcej, jak tylko umrzeć z honorem. Mając na uwadze, że tak rozległe imperium, jak Imperium Klingońskie, wymagałoby niezliczonej liczby innych typów obywateli (rolników, inżynierów, dyplomatów, a nawet pisarzy), których rzadko widujemy, Aleksander znalazłby jednego z nich. Byłoby wspaniale zobaczyć alternatywę zbadane.

Bardziej istotne, Star Trek: Następne pokolenie Ustalenie, kim był Aleksander, zajęło dużo czasu całkowicie W przeciwieństwie do Worfa. Szczerze mówiąc, cała jego historia czyniła go prawdopodobnie najbardziej wyjątkowym Klingonem, jakiego kiedykolwiek widzieliśmy. Jednak do czasu zakończenia DS9 był po prostu kolejnym żołnierzem, który w pełni zasymilował się z kulturą wojowników swojej rasy.

plus, jeśli Star Trek: Deep Space Dziewięć Gdyby Aleksander wybrał inną ścieżkę, założenia Worfa na temat klingońskiego stylu życia mogłyby zostać podważone w korzystny sposób. Pisarze wyciągnęli jedne z najlepszych historii z napięcia pomiędzy wojowniczym dziedzictwem Worfa a hippisowskim etosem Federacji, a w TNG widzieliśmy to napięcie odzwierciedlone w jego relacji z synem. Jednak w DS9 dramat rodzinny został zastąpiony przez Aleksandra próbującego pójść w ślady Worfa i choć syn desperacko zabiega o aprobatę ojca, cała historia wydawała się zbyt realistyczna dla wielu widzów oglądających w domu nieprzyjemny zapach O zmarnowanym potencjale.

Możliwe, że Star Trek: Deep Space DziewięćScenarzystom nie przychodziło do głowy żaden inny sposób na przywrócenie Aleksandra… Oczywiście, przywrócenie Worfa w przekonujący sposób wymagało wiele twórczego wysiłku (w tym zakłócania chwiejnego pokoju między Klingonami a Federacją). Ale mówiąc jako fan, wolałbym, żeby ta niesamowita postać drugoplanowa powróciła, niż gdyby jego powrót całkowicie go zrujnował. Poza tym dzieciak był już skazany na Worfa jako ojca… to była wystarczająca kara na całe życie, a narzucanie mu okropnej charakterystyki i do tego niezapomnianego wątku wydaje się okrutne i niezwykłe…


Source link