Seth Meyers jest celem bardzo niezrównoważonego człowieka.
Przed uroczystą inauguracją, która odbędzie się 20 stycznia, znaczna część Ameryki obawia się okropności nadchodzących kilku lat.
Jednak zanim zhańbiony były prezydent Donald Trump ponownie obejmie urząd, wykorzystuje groźbę odwetu wobec swoich krytyków i postrzeganych wrogów.
W swoim najnowszym poście w mediach społecznościowych celuje szczególnie w gospodarza wieczornego programu Setha Meyersa.
Donald Trump atakuje Setha Meyersa, grożąc Comcast.
W poniedziałek 13 stycznia Trump zaatakował Setha Meyersa, nazywając go „Marble Mouth Meyers” na swojej absurdalnie nazwanej platformie społecznościowej Truth. Nie jest to jego najlepsze dzieło.
Nazwał komika i gospodarza wieczornych programów „głupim i pozbawionym talentu” i opisał go jako „jedynie wypełniającego szczelinę szumowiny prowadzącej Comcast”. Comcast jest spółką-matką NBC.
„Ci ludzie powinni płacić dużo pieniędzy za prawo do wnoszenia «datków rzeczowych» na rzecz radykalnie lewicowej Partii Demokratycznej” – powiedział Trump. (W szczególności nazywanie Partii Demokratycznej Partią „Demokratyczną” jest celowo politycznym posunięciem gwizdek dla psaI nie jest to tylko oznaka pogorszenia funkcji poznawczych Trumpa)
„To nie jest przedstawienie ani rozrywka” – poskarżył się Trump. późny wieczór z Sethem Meyersem I podobne talk show.
„Dla mnie i Partii Republikańskiej są to w 100% przypadków po prostu hity polityczne” – stwierdził.
Grożąc karami finansowymi firmom udostępniającym platformy jego krytykom, Trump złowieszczo dodał: „Comcast powinien za to zapłacić wysoką cenę!”
W swoim segmencie „A Closer Look” Seth Meyers omówił spór pomiędzy dwiema najbardziej pokręconymi osobowościami alt-prawicy: Stevem Bannonem i Elonem Muskiem. Z wielu powodów jest to dosłownie walka między obcymi a drapieżnikami.
Dlaczego Trump jest taki zły na Setha Meyersa?
Seth Meyers, jak mniej więcej wszyscy, od lat piecze Donalda Trumpa. Jego przygoda polityczna rozpoczęła się prawie dziesięć lat temu od kiepskiego żartu. Taka jest nasza przerażająca rzeczywistość.
Dało to Meyersowi mnóstwo czasu na popracowanie nad wrażeniem Trumpa. (W 2017 r. było naprawdę okropnie i znacznie się poprawiło, ale szkoda, że nie było lepszych warunków)
Wydaje się, że moment wybuchu wypowiedzi Trumpa w mediach społecznościowych zbiega się z nowymi informacjami na temat potępiającego zgłoszenia amerykańskiego doradcy specjalnego Jacka Smitha do Departamentu Sprawiedliwości.
Z dokumentów Smitha wynika to, co wszyscy wiedzieliśmy – że Donald Trump dopuścił się zachowań przestępczych, próbując unieważnić wybory w USA w 2020 roku. Między innymi „podżegał swoich zwolenników do popełnienia aktów przemocy fizycznej” podczas ataku na Kapitol Stanów Zjednoczonych 6 stycznia.
Trump wcześniej twierdził, że Comcast powinien zostać objęty dochodzeniem pod kątem „zdrady”. To dziwne oskarżenie, zwłaszcza pochodzące od niego.
„Prawie wszyscy są nieuczciwi i skorumpowani, ale Comcast, ze swoimi jednostronnymi i złośliwymi relacjami w NBC News, a zwłaszcza w MSNBC, często i słusznie określanym jako MSDNC (Krajowy Komitet Demokratów!), jest „powinien być śledztwo pod kątem groźby zdrady stanu” – napisał 24 września 2024 r.
Dlaczego poluje na stacje telewizyjne i wieczorne programy?
Nie jesteśmy psychologami, a już na pewno nie ekspertami w dziedzinie zaniku płata czołowego. Poza tym możemy jednak snuć rozsądne domysły na temat motywacji Donalda Trumpa do ścigania Setha Meyersa.
Zgodnie ze swoją podstawową ideą Trump nie może tolerować krytyki. Cechą charakterystyczną reżimów faszystowskich na przestrzeni dziejów, w tym tych, które otwarcie podziwia, jest to, że należy wziąć na cel wolną prasę. (Niektórzy porównują aspiracje Trumpa do Orbána czy Putina, ale on z pewnością chce wyglądać podobnie do premiera Indii Modiego.)
Ponadto Trump i jemu podobni, na przykład Elon Musk i inni, źle reagują na kpiny. Uwielbiają, gdy ludzie mówią im, jacy są niebezpieczni. Ale kiedy jest trafnie przedstawiany jako Joker, często prowadzi to do krytyki w mediach społecznościowych. To tylko jeden przykład spośród wielu.