Kim Kardashian Los Angeles chce większego uznania – i pieniędzy – dla niektórych prawdziwych bohaterów walczących z pożarami… wzywając rząd do większego płacenia więźniom walczącym z pożarami.
Gwiazda reality show i potentat zamieściła późnym wieczorem na swoim Instagramie Story, tagując gubernatora Gavina Newsoma I zwraca uwagę, że setki uwięzionych osób pomaga w tym wysiłku – po prostu pracując długie godziny w niebezpiecznych warunkach za darmo.
Kim twierdzi, że więźniowie zarabiają tylko 1 dolara za godzinę gaszenia pożarów… a to nie wystarczy dla ludzi, którzy pomagają w gaszeniu niebezpiecznych pożarów.
KK szczególnie składa hołd Centrum Szkoleniowemu Ventura…organizacji. Która szkoli osoby wcześniej przebywające w zakładach karnych na strażaków i pomaga im wymazać ich przeszłe przestępstwa, dzięki czemu mogą w przyszłości uzyskać sześciocyfrową posadę strażaków.
Według The Marshall Project – organizacji informacyjnej non-profit. To pokrywa rozbieżności w prawie karnym – limit więźniów w Kalifornii wynosi 26,90 dolarów za 24-godzinną zmianę w sytuacjach awaryjnych… więc 1 dolar za godzinę to niedaleko.
Prawdziwą korzyścią jest zmniejszenie wyroków więźniów walczących z pożarami… Według „New York Times” jeden dzień służby w straży pożarnej oznacza zmniejszenie kary o dwa dni.
Prawie 1000 więźniów walczy obecnie z pożarem w Los Angeles, który zniszczył ponad 40 tysięcy akrów ziemi i zabił co najmniej 16 osób. Na chwilę obecną nie ma doniesień o śmierci więźniów pracujących w straży pożarnej.
Rodzina Kardashian głośno zabiera głos podczas tych pożarów… bo gdy Kim nalegała na reformę sądownictwa karnego, jej siostra khloe kardashian zadzwonił do burmistrza Los Angeles Karen Bass Za reakcję na ogień – jeden krok Użytkownicy mediów społecznościowych nazwali go hipokrytą,
Kim trzyma się z daleka od tej walki, ale najwyraźniej nie boi się poprosić swój rząd o więcej.