Pod koniec swojej kariery Stanley Kubrick był mocno zakorzeniony w swoim domu w Hertfordshire do tego stopnia, że nie chciał opuszczać Anglii za nic – nawet po to, by nakręcić film. Reżyser przeniósł się do Anglii w 1961 roku, aby nakręcić „Lolitę” w Elstree Studios, i właściwie pozostał tam później, ostatecznie kupując w 1978 roku słynny obecnie Childebury Manor i mieszkając tam aż do swojej śmierci w 1999 roku.
Decyzja wielkiego filmowca o pozostaniu w Anglii była przynajmniej częściowo motywowana jego niechęcią do hollywoodzkich studiów i chęcią produkowania bez ingerencji. Wszystko w porządku, a filmy, które powstały w erze reżysera po Ameryce, mówią same za siebie. Czasami jednak prowadziło to do ewidentnie absurdalnych scenariuszy, jak na przykład jego ostatni film „Oczy szeroko zamknięte” wyniósł zmęczone metody Kubricka na zupełnie nowy poziom. Mówiąc konkretnie, Kubrick planował nakręcić film, w którym Tom Cruise wyrusza w nocną podróż po różnych miejscach Nowego Jorku, ale reżyser zdecydował się nakręcić całość w Pinewood Studios w Anglii. W rezultacie ulice Nowego Jorku zostały starannie zaprojektowane, aby dopasować się do proporcji miasta. Jak Kubrickowi udało się stworzyć tak realistyczne kompozycje? Oczywiście wysłali ekipę, żeby zmierzyła ulice Nowego Jorku.
Kiedy zadebiutowały „Oczy szeroko zamknięte”, ta dbałość o szczegóły przynajmniej zaowocowała filmem, który nie zdradził nic ze swojego artyzmu. Doktor Bill Harford z Cruise’a podróżuje do Nowego Jorku, nie określając warunków angielskiego studia, częściowo dlatego, że podąża ścieżką KIERAT Przez większą część filmu na tle tylnej projekcji rzeczywistego materiału filmowego z Nowego Jorku.
Co ciekawe, odmowa Kubricka opuszczenia Wielkiej Brytanii doprowadziła także do nieoczekiwanego dubbingu, w wyniku którego ostatecznie w filmie pojawiła się Cate Blanchett, która była na początku kariery – chociaż jej zaangażowanie było utrzymywane w tajemnicy przez dwie dekady.
Cate Blanchett dubbingowała brytyjskiego aktora w „Oczach szeroko zamkniętych”.
Zdecydowanie najbardziej zapadającym w pamięć wizualnym wkładem „Oczy szeroko zamkniętych” do naszego leksykonu kulturowego jest scena orgii, która została szczegółowo zbadana i która od tego czasu stała się skrótem dla spisków elitarnych tajnych stowarzyszeń. Po tym, jak doktor Bill dowiaduje się o niewierności swojej żony, wyrusza w podróż do Nowego Jorku, która może, ale nie musi, wiązać się z jej przygodą na jedną noc, ale w końcu dociera do tajemniczej sali, w której gromadzi się elita Nowego Jorku. , ich twarze ukryte są za maskami inspirowanymi tradycją włoskiej komedii dell’arte. Tam Bill spotyka zamaskowaną kobietę, która mówi: „Nie wiem, kim jesteś i co myślisz, że robisz, ale najwyraźniej nie pasujesz tutaj”. Następnie ostrzega go, aby odszedł, póki jeszcze ma szansę.
W sępW ustnej historii sceny orgii w „Oczach szeroko zamkniętych” z 2019 roku aktor i wieloletni asystent Stanleya Kubricka Leon Vitali ujawnił, że w tej chwili głos należy w rzeczywistości do Cate Blanchett. Chociaż teksty zostały wykonane na planie przez brytyjską aktorkę Abigail Good, później Blanchett zmienił ich dubbing po sugestiach Cruise’a oraz jego ówczesnej żony i współgwiazdy Nicole Kidman. „To była Cate Blanchett!” Witalij powiedział Vulture’owi. „Chcieliśmy czegoś gorącego i zmysłowego, ale jednocześnie mogłoby to być częścią rytuału”.
Kiedy Kubrick zmarł 7 marca 1999 r., postprodukcja filmu nie została jeszcze ukończona, a Vitali musiał znaleźć odpowiedni głos do dogrywania wersów Gooda. Przecież Cruise musiał być w Nowym Jorku, więc wykorzystanie brytyjskiego aktora do tej krótkiej, ale ważnej rozmowy nie było idealnym rozwiązaniem. Witalij mówił dalej:
„Stanley mówił o znalezieniu tego głosu i tej jakości, której potrzebowaliśmy. Po jego śmierci szukałem kogoś. Właściwie to Tom (Cruise) i Nicole (Kidman) byli Kate. To ona wpadła na ten pomysł. Anglii w tamtym czasie, więc przyjechała do Pinewood i nagrała wersety”.
Zaskakująca scena Cate Blanchett
W czasie, gdy nagrywała swój niewymieniony w czołówce epizod w „Oczach szeroko zamkniętych”, gwiazda Cate Blanchett naprawdę rosła. W 1997 r. udowodniła swój talent fenomenalną rolą w filmie „Oskar i Lucinda”, a następnie zagrała królową Elżbietę I i zdobyła swoją pierwszą nominację do Oscara za film „Elżbieta” z 1998 r. Kiedy więc przebywała w Anglii, gdy Leon Vitali szukał kogoś, kto mógłby dograć wersy Abigail Good, dlaczego nie została wykorzystana – zwłaszcza jeśli polecali ją Cruise i Kidman?
Być może jedynym powodem, dla którego Blanchett nie była przyzwyczajona do czytania zdań z amerykańskim akcentem, był fakt, że jest australijską aktorką. W tym sensie Goodowi z pewnością łatwiej byłoby zaimprowizować na planie amerykański akcent, ale wydaje się, że ani Kubrick, ani Vitali nie myśleli tak daleko w przyszłość. Albo to, albo reżyser rozważał pomysł utrzymania linii Gooda w nienaruszonym stanie. Wykazywał już pewną niepewność, jeśli chodzi o film, co doprowadziło do ogromnych opóźnień w scenie orgii podczas podejmowania twórczych decyzji. Do licha, Kubrick był nawet bliski obsadzenia Steve’a Martina w głównej roli w „Oczach szeroko zamkniętych”, więc prawdopodobnie nie przemyślał dokładnie kwestii Gooda, zanim kręcił scenę z Goodem.
Tymczasem Good powiedziała Vulture, że zawsze zastanawiała się, czy jej lektura przyniesie skutek końcowy, ale wcale nie była zawiedziona, gdy tak się nie stało. Jak powiedziała outletowi:
„Kiedy wszystkie inne dziewczyny odeszły, byłam w niesamowitej sytuacji, w której mogłam pracować z dwoma niesamowitymi artystami. Byłam na planie z Tomem i Stanleyem i sama zastanawiałam się nad różnymi sprawami. Stanley często pytał mnie o zdanie. „Ja i Stanley Tom był ostatnią osobą, o której nakręcili film”.