Narzeczona brytyjskiego turysty znalezionego martwego w wietnamskiej willi oświadczyła w końcowej wiadomości, że jest „szczęśliwa”.
Greta Marie Ottesen (33 lata) i Arno Els Quinton (36 lat) zostali znalezieni martwi przez sprzątacza w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, a policja prowadzi obecnie dochodzenie po tym, jak funkcjonariusze znaleźli puste butelki po alkoholu.
Przyjaciel Arno – który nie chciał pozostać anonimowy – w wiadomości głosowej wysłanej na kilka godzin przed śmiercią stwierdził, że Południowoafrykanin wydawał się bardzo szczęśliwy i podekscytowany Bożym Narodzeniem.
powiedział wiele razy: „Myślę, że ich plan polegał na tym, aby po prostu być razem i świętować (Boże Narodzenie) w nowym kraju. To bardzo smutne.
W moich myślach wyróżniają się dwie różne rzeczy, a mianowicie jego śmiech i to, ile miłości nieustannie w siebie rzucali, bez względu na to, kto był w pobliżu.
„Świętowali się tam i wiem, że będą to robić nadal, niezależnie od tego, gdzie się znajdują”.
Nie jest jeszcze jasne, w jaki sposób zginęła para – wietnamska policja prowadzi dochodzenie w sprawie śmierci.
Para została znaleziona w oddzielnych pokojach, ale przyjaciele twierdzili, że byli w sobie bardzo zakochani.
Inny przyjaciel Arno – Dele Visser – złożył w Internecie kolejny bolesny hołd.
Visser napisał: „Spoczywaj w pokoju, mój bracie. Dziękuję, że zawsze jesteś wiernym przyjacielem. Uratowałeś mnie tyle razy”.
„Byłeś prawdziwy i przeżyłeś życie ciężej, niż większość ludzi mogłaby sobie wyobrazić. Kocham cię i zawsze będę za tobą tęsknić”.
Przyjaciółka Grety powiedziała: „Greta kochała Arno bezwarunkowo, a on był jej kamieniem węgielnym, dając jej swobodę robienia, co chciała, bez wahania.
„W moich myślach bardzo widoczne są dwie różne rzeczy, a mianowicie jego śmiech i to, ile miłości nieustannie w siebie rzucali, bez względu na to, kto był w pobliżu.
„Świętowali się tam i wiem, że będą to robić nadal, niezależnie od tego, gdzie się znajdują”.
Rzecznik policji prowincji Quảng Nam powiedział: „Na miejscu zdarzenia nie było żadnych oznak wandalizmu. Rzeczy i telefony ofiar pozostały nietknięte”.
Policja podała, że na ciałach nie było żadnych zadrapań ani śladów obrażeń fizycznych.
Zebrał w pomieszczeniu kilka pustych butelek po winie do dalszej analizy.
Oboje mieszkali w willi turystycznej od lipca.
Luksusowa willa z własnym basenem ma ocenę 4,5 gwiazdki i znajduje się zaledwie 4,5 km od starożytnego miasta Hoi An, co czyni ją popularnym kierunkiem turystycznym.
Arno i Greta poznali się podczas podróży po Bliskim Wschodzie, zanim spontanicznie podjęli decyzję o przeprowadzce do Wietnamu.
Menedżer ds. marketingu w mediach społecznościowych Greta mieszkała w Dubaju i podróżowała z plecakiem po Azji, zanim poznała baristę i muzyka Arno.
W podnoszącym na duchu klipie opublikowanym w mediach społecznościowych opisał przeprowadzkę do Wietnamu jako „zabawną”, „szaloną” i „szaloną”.
Post na Instagramie z 3 grudnia ogłosił oficjalne zaręczyny, a 11 grudnia, dwa tygodnie przed śmiercią, ukazał się romantyczny film na YouTube.
Firma zajmująca się produkcją wideo, Red Eye Studios, udostępniła wideo, mówiąc: „Ta sesja była pełna emocji i przypomniała nam, jak potężna może być jedność dwóch dusz. Będziemy za wami tęsknić, wielkie dusze”.
Greta miała na sobie białą sukienkę i została sfilmowana, jak spacerowała ramię w ramię ze swoim przyszłym mężem, a następnie tańczyła i śmiała się na plaży.
Brytyjskie Biuro ds. Spraw Zagranicznych, Wspólnoty Narodów i Rozwoju oświadczyło: „Wspieramy rodzinę Brytyjki, która zginęła w Wietnamie i jesteśmy w kontakcie z lokalnymi władzami”.